02-01-2007, 23:11
Dzięki Arni!
Co do membran-nie jestem ich fanem. Przez cały rok używam butów całkowicie skórzanych (bez membrany).
Jednak na zimę wolę mieć to ustrojstwo. Poprostu nogi nie pocą mi się chyba szczególnie mocno (chociaż nie mam tutaj żadnego porównania), a przynajmniej nigdy nie miałem całkowicie mokrych skarpet-co najwyżej wilgotne. Zdecydowanie wolę taki stan, niż przemoczone buty, zwłaszcza kiedy na zewnątrz jest minus ileś tam stopni, a do domu daleko. Jest to moje zdanie, całkowicie niereprezentatywne:)
Jeszcze raz przepraszam za dygresję na temat mambran w wątku o impregnacji, ale poniekąd zostałem sprowokowany.
Pozdrawiam.
Co do membran-nie jestem ich fanem. Przez cały rok używam butów całkowicie skórzanych (bez membrany).
Jednak na zimę wolę mieć to ustrojstwo. Poprostu nogi nie pocą mi się chyba szczególnie mocno (chociaż nie mam tutaj żadnego porównania), a przynajmniej nigdy nie miałem całkowicie mokrych skarpet-co najwyżej wilgotne. Zdecydowanie wolę taki stan, niż przemoczone buty, zwłaszcza kiedy na zewnątrz jest minus ileś tam stopni, a do domu daleko. Jest to moje zdanie, całkowicie niereprezentatywne:)
Jeszcze raz przepraszam za dygresję na temat mambran w wątku o impregnacji, ale poniekąd zostałem sprowokowany.
Pozdrawiam.