25-09-2008, 22:53
Może faktycznie zapędziłem się z batonikami Nestle i herbatnikami Jutrzenki, choć te części ekwipunku nigdy mnie nie opuszczają ;-).
Być może warto byłoby stworzyć dodatkowy dział na forum i w recenzjach, zatytułowany na przykład ''jedzenie i napoje''? Ja jakoś przywykłem, że ''kuchnia'' oznacza menażki, widelce czy inne termosy.
Być może warto byłoby stworzyć dodatkowy dział na forum i w recenzjach, zatytułowany na przykład ''jedzenie i napoje''? Ja jakoś przywykłem, że ''kuchnia'' oznacza menażki, widelce czy inne termosy.