To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Hannah Scout
#1
OPIS PRODUKTU:

model- SCOUT II
seria- LITE
waga- 950 g
wymiary- 215 x 80(50) cm
po spakowaniu- 17x34cm
max temp +25*C
optimum +15*C - +3*C
minimum -5*C

Materiał zewnętrzny- 240T Poliamid RS Soft
Materiał wewnętrzny- 210T Poliester Micro
Wypełnienie- Micro-tec, 100% Poliester

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
15-09-2008, 18:42

Dane od producenta
Ze względu na objętość i ciężar śpiwór ten należy do ultralekkich. Zastosowane wypełnienie Micro-tec 120g/m2 umożliwia jego wykorzystanie również w chłodniejszym środowisku.
Ergonomiczne wzmocnienie kaptura, kieszeń na poduszkę, patka na rzep zabezpieczająca suwak przed rozpinaniem, wewnętrzna kieszeń na dokumenty, ocieplany kołnierz, dwustronny suwak o długości 160 cm, ochrona przeciw zacinaniu się suwaka, listwa ocieplająca suwak, pętelki do zawieszenia, możliwość ściągnięcia kołnierza jedną ręką.

Tytułem wstępu

Śpiwór kupiłam mniej więcej 2 lata temu, z zamiarem użytkowania w wiosnę, lato, jesień pod namiotem i czasami w schronisku, głównie w Beskidach. Wybierając go kierowałam się jego niską wagą, niewielką objętością po spakowaniu i stosunkowo dobrą termiką. Taki śpiwór ''do wszystkiego'', na dobry początek.
Produkowany jest w 2 rozmiarach, dla osób o 175-185 i 185-195 cm wzrostu(ja posiadam ten mniejszy). Istnieje wersja zarówno z prawym, jak i z lewym zamkiem. Jest możliwość połączenia z drugim śpiworem.
Od producenta otrzymałam też informację, że kolejne modele (Scout II, Scout III...) różnią się jedynie kolorystyką,


Konstrukcja

Konstrukcja jest jednowarstwowa.
Materiał zewnętrzny- rozdarł się w paru miejscach, ale o tym później.
Materiał wewnętrzny - jest miękki i wygodny, nie powoduje dyskomfortu, nie zauważyłam też, żeby nabrał brzydkiego zapachu.
Wypełnienie - dotychczas nie przedarło się, chyba nawet nie uległo przerzedzeniu w żadnym miejscu a muszę zaznaczyć, że nie należę do osób śpiących spokojnie ;)

Śpiwór ma kształt mumii, dla mnie jest na tyle szeroki, że mogę się w nim ''zwinąć w kłębek'' w razie potrzeby;) Co prawda jest dla mnie trochę za długi, lecz ten dodatkowy kawałek zawsze się jakoś wplącze w nogi, więc nie czuję zimnej pustej przestrzeni wokół stóp.
Posiada regulowany ocieplany kaptur i kołnierz termiczny. W kapturze znajduje się kieszeń na poduszkę, zapinana na dwa małe rzepy, które niestety czasami odpinają się podczas snu.
Jest też mała kieszonka na dokumenty o wymiarach 14 x 19 cm, również zapinana na rzep.
Zamek YKK jest solidny, dwustronny, z listwą termiczną, przez co się trochę zacina.
Patka skutecznie zabezpiecza zamek przed samoistnym rozpinaniem.

Śpiwór posiada bardzo dobry worek kompresyjny. Po dwóch latach użytkowania nie widać najmniejszego uszkodzenia, wszystkie szwy są całe, mimo że po zaciągnięciu taśm działają tam ogromne siły;) Co więcej, samo wpakowanie śpiwora do worka nie wymaga dużego wysiłku.
Według Producenta, jego rozmiary po spakowaniu to 17 x 34 cm, jednak tą ostatnią wielkość można jeszcze zmniejszyć, mocniej ściągając taśmy.



Termika

Jak podaje Producent, ''ocieplenie Micro-tec -jest wkładką z wysokogatunkowego mikrowłókna, które wynaleziono dla zastosowania w ekstremalnych warunkach z wymaganiami lekkości i wysokiej cieplnej izolacji. Są to 100 % poliestrowe mikrowłókna, które mają zdolność izolować przy wysokiej wilgoci powietrza.''

Podane przez Producenta zakresy temperatur całkiem trafnie obrazują właściwości termiczne śpiwora- mniej więcej do +3 C można się w miarę komfortowo wyspać, jeśli się wszystko dokładnie pozapina;) Poniżej tej temperatury zaczyna być już chłodno, jednak i tak, gdy się solidnie zaciągnie kaptur (i schowa nos w śpiwór;)), jest nawet ok. Granica ta jest jednak płynna i zależy od wilgotności, siły wiatru, chwilowej kondycji śpiącego itp.
Najniższą temperaturą, przy której spałam w Scoucie było -7, lecz odbywało się to w drewnianym domku na mojej działce- izolacja od wiatru nie była lepsza niż w namiocie, natomiast izolacja od podłoża- tak, ponieważ spałam na łóżku. Było dość zimno i nieprzyjemnie, jednak nie na tyle, żebym nie mogła zasnąć.
Generalnie jestem zadowolona z termiki tego śpiwora, bo nie jest to przecież śpiwór zimowy i nie można wymagać, by przy -5 było w nim cieplutko.

Niedoskonałości

Niewiele mam do zarzucenia, bo wyjątkowo mi ten śpiwór pasuje. Ale jednak..
Jakiś czas temu rozdarł się materiał zewnętrzny ''w nogach'' na linii szwu. Sam szew jednak pozostał nietknięty, nie jest to więc kwestia niesolidnego wykonania - raczej osłabienia materiału w tym miejscu. Nie wiem, możliwe że o coś zahaczyłam i sama to rozdarłam, jednak zastanawiający jest fakt, ze podobna dziura, tylko o wiele mniejsza, powstała przy kapturze.
Na szczęście wypełnienie nie zaczęło się w tych miejscach strzępić, nie uległo w ogóle zniszczeniu, więc zaszycie dziur z użyciem jakiejś materiałowej taśmy załatwi sprawę, mam nadzieję.

Podsumowanie

Ogólnie rzecz biorąc śpiwór bardzo przypadł mi do gustu. Bez zbędnych bajerów, lecz ma wszystko, czego potrzebuję.
Tak jak przewidywałam, używałam go przede wszystkim podczas 3 cieplejszych pór roku, jednak parę razy zdarzyło mi sie spać w nim w zimie i nie było tragedii;) Z uwagi na jego wszechstronność, oceniam go wiec bardzo pozytywnie.

Wady

rozpruty (za słaby?) materiał zewnętrzny
drobne niedociągnięcia: za mały rzep w kieszonce na poduszkę, listwa wcinająca się w zamek

Zalety

niewielka waga
świetny pokrowiec i mała objętość po skompresowaniu
dobra termika

Cena

269 zł - uważam, że Hannah Scout jest jej wart.

OCENA PRODUKTU:

Komfort cieplny: 4/5
Kompresja: 5/5
Wyposażenie: 5/5
Wytrzymałość: 4/5
Ogólna: 4.50/5


[Obrazek: mail.google.com3.jpg]

[Obrazek: mail.google.com4.jpg]

[Obrazek: mail.google.com5.jpg]


Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
[Recenzja] Hannah Scout - przez rwąca rzeka - 15-09-2008, 18:40
RE:[Recenzja] Hannah Scout - przez rwąca rzeka - 15-09-2008, 19:43
RE:[Recenzja] Hannah Scout - przez Obywatel_MK - 15-09-2008, 20:02
RE:[Recenzja] Hannah Scout - przez devilll - 15-09-2008, 20:07
RE:[Recenzja] Hannah Scout - przez Blatio - 15-09-2008, 21:00
RE:[Recenzja] Hannah Scout - przez Simon - 17-09-2008, 13:05
RE:[Recenzja] Hannah Scout - przez LukiLuki - 01-12-2008, 13:04
RE:[Recenzja] Hannah Scout - przez Akme - 01-12-2008, 13:04
RE:[Recenzja] Hannah Scout - przez LukiLuki - 01-12-2008, 13:05
RE:[Recenzja] Hannah Scout - przez Akme - 01-12-2008, 13:05
RE:[Recenzja] Hannah Scout - przez LukiLuki - 01-12-2008, 13:05
RE:[Recenzja] Hannah Scout - przez Akme - 01-12-2008, 13:06
RE:[Recenzja] Hannah Scout - przez lolek - 01-12-2008, 13:06
RE:[Recenzja] Hannah Scout - przez @rek - 01-12-2008, 13:07
RE:[Recenzja] Hannah Scout - przez Casper - 01-12-2008, 13:07
RE:[Recenzja] Hannah Scout - przez sasq pajak/grappa.pl - 01-12-2008, 13:07
RE:[Recenzja] Hannah Scout - przez PAWOŁ - 02-09-2009, 20:54
RE:[Recenzja] Hannah Scout - przez Battleax - 01-10-2009, 06:52
RE:[Recenzja] Hannah Scout - przez rwąca rzeka - 14-07-2012, 11:19

Skocz do: