08-01-2010, 11:44
Powiem tak po 10 dniach w Karkonoszach na przełomie grudnia i stycznia stwierdzam że buty są rewelacyjne!! ( oczywiście jakość do ceny )
Buty wziąłem praktycznie bez rozchodzenia - żadnych odcisków !!!
Mokry śnieg, padający deszcz ze śniegiem około 8 godzin na szlakach dziennie - stopa sucha
Szlaki lodowo śniegowe - żadnej gleby co dziwne bo w starych butach na vibramie jeździłem jak na łyżwach.
Pierwsze buty, które tak rewelacyjnie podtrzymywały ścięgna achillesa przy schodzeniu.
Bardzo dobrze amortyzująca podeszwa jednocześnie na tyle sztywna że kamieniste podłoże nie dostarcza dyskomfortu.
Porównanie z :
Boreale - 3 tygodnie w trudnym terenie poszły do zwrotu
Trezeta - 2 tygodnie rozchodzenia
Campus - Śliska podeszwa vibramowa
Polskie buty wojskewe - desanty chyba każdy od takich zaczynał
---
Edytowany: 2010-01-11 11:23:48
Buty wziąłem praktycznie bez rozchodzenia - żadnych odcisków !!!
Mokry śnieg, padający deszcz ze śniegiem około 8 godzin na szlakach dziennie - stopa sucha
Szlaki lodowo śniegowe - żadnej gleby co dziwne bo w starych butach na vibramie jeździłem jak na łyżwach.
Pierwsze buty, które tak rewelacyjnie podtrzymywały ścięgna achillesa przy schodzeniu.
Bardzo dobrze amortyzująca podeszwa jednocześnie na tyle sztywna że kamieniste podłoże nie dostarcza dyskomfortu.
Porównanie z :
Boreale - 3 tygodnie w trudnym terenie poszły do zwrotu
Trezeta - 2 tygodnie rozchodzenia
Campus - Śliska podeszwa vibramowa
Polskie buty wojskewe - desanty chyba każdy od takich zaczynał
---
Edytowany: 2010-01-11 11:23:48