14-09-2008, 18:49
powiem tak - brak membrany w butach to wg mnie zaleta a nie wada, ale to już indywidualne preferencje
Garmonty są twarde, ale Vibram Vertige w tych Alpach to bodaj twardość 9/10 czyli jeśli się nie mylę taki sam jak w Garmontach.
nie rozumiem tylko słów tego żołnierza ''nie przemakają jeśli się je impregnuje'' to po kij ta membrana, przecież to dzięki niej mają być wodoodporne. co do chodzenia w nich latem - pewnie że można, tylko po co chodzić w takie upały (np. 35*C) w tak ciepłych butach - kto miał buty z Gore i ociepliną wie o czym mówię. można sobie stopy odparzyć nawet jak ma się kosmiczne skarpety za ponad 100 złotych :) jeszcze inna sprawa to podejście tego człowieka, który przecież jest sprzedawcą, nie chce go dyskredytować, ale trzeba zasięgnąć opinii osób trzecich, w większym stopniu obiektywnych
B&K i pytanie podstawowe: do jakiej działalności górskiej czy innej szukasz butów ?
-------------------------------------------
bo ja tu w zasadzie jestem nikim...
Garmonty są twarde, ale Vibram Vertige w tych Alpach to bodaj twardość 9/10 czyli jeśli się nie mylę taki sam jak w Garmontach.
nie rozumiem tylko słów tego żołnierza ''nie przemakają jeśli się je impregnuje'' to po kij ta membrana, przecież to dzięki niej mają być wodoodporne. co do chodzenia w nich latem - pewnie że można, tylko po co chodzić w takie upały (np. 35*C) w tak ciepłych butach - kto miał buty z Gore i ociepliną wie o czym mówię. można sobie stopy odparzyć nawet jak ma się kosmiczne skarpety za ponad 100 złotych :) jeszcze inna sprawa to podejście tego człowieka, który przecież jest sprzedawcą, nie chce go dyskredytować, ale trzeba zasięgnąć opinii osób trzecich, w większym stopniu obiektywnych
B&K i pytanie podstawowe: do jakiej działalności górskiej czy innej szukasz butów ?
-------------------------------------------
bo ja tu w zasadzie jestem nikim...