04-06-2008, 11:09
JarekGd trzymamy kciuki za najbliższe noce!
Ja z 10 miesieczną córą i żoną na 3 tygodnie lipca zmykamy pod namiot w knieje nadmorskie. Nasz lekarz jeszcze nas w tym utwierdza nakazując taplanie w morzu córki. Namiot, kawałek wiadra czy miski i wio!
Ja z 10 miesieczną córą i żoną na 3 tygodnie lipca zmykamy pod namiot w knieje nadmorskie. Nasz lekarz jeszcze nas w tym utwierdza nakazując taplanie w morzu córki. Namiot, kawałek wiadra czy miski i wio!