09-10-2006, 11:09
hmm... ratownikiem medycznym nie jestem, ale jak w wojsku, podczas pozoracji kolega złamał nogę (otwarte złamanie) nie wiem czy to był krwotok żylny czy tetniczy, bo nie przyglądałem się kolorowi krwi, ale krwawił obficie, zuzyliśmy 6 takich opatrunków zanim przyjechało pogotowie, a krew nie przestawała się lać. Nie wiem jak było później jak go zabrali.
Niewykluczone, że uzyliśmy opatrunków w sposób niewłaściwy, wówczas się nad tym nie zastanawialiśmy, ale postepujac zgodnie zzasadami wpajanymi nam na pierwszej pomocy myslę, że nie było z tym az tak źle.
Co do magicznego proszku - hmm.. trochę mnie rozczarowałeś. Myślałem, że to jet takie proste - sypiesz proszek i rana się zasklepia. Dzięki za oświecenie mnie w tej kwestii.
Co do nagietka - to mialem bardziej na mysli nagłe wypadki niż przewlekłe urazy. Oczywiście zaparzenie wieczorkiem na popasie, to żaden problem.
A co do opaski uciskowej - wiem że teraz się jej nie stosuje, ale zastosowana w sposób właściwy myślę, że jest skuteczniejsza od opatrunku uciskowego na ranę.
Tak czy inaczej nie mam zamiaru Ciebie przekonywać że mam rację, no masz pewnie wiedze w tej kwestii bogatszą niż ja, ale dla mnie opatrunek WP jest zbędny.
Tak czy inaczej - ważne abyśmy nie musieli uzywać wszystkiego tego, co nosimy.
Myślę, że temat wyczerpaliśmy dośc dokładnie i kazdy czytelnik decyzję podejmie samodzielnie i świadomie.
-------------------------------------------
Surfowania tylko jeden cel: www.doczu.siec2000.pl/
Niewykluczone, że uzyliśmy opatrunków w sposób niewłaściwy, wówczas się nad tym nie zastanawialiśmy, ale postepujac zgodnie zzasadami wpajanymi nam na pierwszej pomocy myslę, że nie było z tym az tak źle.
Co do magicznego proszku - hmm.. trochę mnie rozczarowałeś. Myślałem, że to jet takie proste - sypiesz proszek i rana się zasklepia. Dzięki za oświecenie mnie w tej kwestii.
Co do nagietka - to mialem bardziej na mysli nagłe wypadki niż przewlekłe urazy. Oczywiście zaparzenie wieczorkiem na popasie, to żaden problem.
A co do opaski uciskowej - wiem że teraz się jej nie stosuje, ale zastosowana w sposób właściwy myślę, że jest skuteczniejsza od opatrunku uciskowego na ranę.
Tak czy inaczej nie mam zamiaru Ciebie przekonywać że mam rację, no masz pewnie wiedze w tej kwestii bogatszą niż ja, ale dla mnie opatrunek WP jest zbędny.
Tak czy inaczej - ważne abyśmy nie musieli uzywać wszystkiego tego, co nosimy.
Myślę, że temat wyczerpaliśmy dośc dokładnie i kazdy czytelnik decyzję podejmie samodzielnie i świadomie.
-------------------------------------------
Surfowania tylko jeden cel: www.doczu.siec2000.pl/