09-10-2006, 09:37
ja mówię np. o sytuacji silnego krwawienia (nawet do takiego zagrażającego życiu), wtedy taki opatrunek jak znalazł... a na pogotowie czy GOPR będzie za poźno, bo zaopatrzyć ranę i zatamować krwawienie trzeba od razu
ja po prostu nie noszę jednej gazy i bandaża, tylko kilka dużych gaz i kilka bandaży, właśnie na taką okoliczność, plus ze 2 opatrunki wojskowe (dadatkowo, a nie zamiast), bo są dość wygodne i tanie
w apteczce samochodowej mam tego więcej i się mi już przydały (niestety)
nagietek (fix do zaparzania, nalewka) np. Herbapolu dostępne w aptece i sklepach zielarskich
http://www.herbapol.com.pl/search.xml?ty...y=nagietek
-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit ...
ja po prostu nie noszę jednej gazy i bandaża, tylko kilka dużych gaz i kilka bandaży, właśnie na taką okoliczność, plus ze 2 opatrunki wojskowe (dadatkowo, a nie zamiast), bo są dość wygodne i tanie
w apteczce samochodowej mam tego więcej i się mi już przydały (niestety)
nagietek (fix do zaparzania, nalewka) np. Herbapolu dostępne w aptece i sklepach zielarskich
http://www.herbapol.com.pl/search.xml?ty...y=nagietek
-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit ...