10-03-2005, 12:08
Jak wybieram się na dwutygodniowy spływ kajakowy to zabieram ze sobą 8 zbiorników z wodą źródlaną (45 kg). Ale na wędrówkę pieszą nie da się takiej ilości wody zabrać. Najlepszą opinię w necie mają filtry 0,2 mikrona tj. Katadyn Combi i MSR Water Works II. Ponoć można pić bez przygotowania wodę z kałuży. Jednak nie wszystko co piszą w necie i pokazują w telewizji musi być prawdą. Np. na Dicscavewrze pokazano film z podróży brytyjskich motocyklistów dookoła świata. Ci faceci będąc na Syberii na obszarze o podwyższonej radioaktywności stosowali filtr Katadyn Combi do odfiltrowywania promieniowania. Czasem się zastanawiam, czy np. nie można by odfiltrować filtrem 0,2 mikrona wodę z Wisły albo z Amazonki. Wysoko w górach pod tym względem jest znacznie lepiej. W większości przypadków daje się pić wodę ze strumieni. Jak zauważyłem większość lekarzy i mikrobiologów preferuje staroświecką metodę gotowania.