07-03-2005, 11:15
-> rumcajs
Kiedyś widziałem jak Hiszpanie odkażali wodę jakimiś pastylkami. Woda była tak obrzydliwa że nie dało się jej pić bez przegotowania (ale oni pili). My piliśmy wodę ze strumienia która była bardzo smaczna (Hiszpanie kiwali tylko nad nami głowami).
Mam pytanie w sprawie filtrów. Czy sprzęt profesjonalny to filtr 0,2 mikrony? Czy to zatrzymuje wszystkie mikroby?
Kiedyś widziałem jak Hiszpanie odkażali wodę jakimiś pastylkami. Woda była tak obrzydliwa że nie dało się jej pić bez przegotowania (ale oni pili). My piliśmy wodę ze strumienia która była bardzo smaczna (Hiszpanie kiwali tylko nad nami głowami).
Mam pytanie w sprawie filtrów. Czy sprzęt profesjonalny to filtr 0,2 mikrony? Czy to zatrzymuje wszystkie mikroby?