29-12-2009, 23:34
Kupiłem oliwkowy Komodo Plus XL - (zimowy z fartuchami) jak tylko wyszedł. Równolegle ze mną kumpel zakupił żółte Baltoro (bez fartuchów). Porównywać mogę jeszcze z pożyczonym kiedyś namiotem klasy supermarketowej. Komodo Plus XL (MKPXL) używałem w tym roku łącznie ze 2 tygodnie i pozwala mi to raczej na stwierdzenie niektórych faktów dotyczących funkcjonalności.
1. W oliwkowym nie jest tak strasznie ciemno jak mogłoby się wydawać, w żółtym oczywiście jest jaśniej.
2. Na początku martwił mnie za duży worek na namiot MKPXL. Fakt, że fartuchy śnieżne zwiększają jego objętość, ale po spakowaniu nie wygląda to najlepiej. W przypadku wspomnianego Baltoro bez fartuchów worek jest mniejszy i pasuje jak ulał. Wystarczyła nocka na Babiej Górze zimą żeby wszytko wiedzieć. W tych warunkach [namiot na wietrze zachowuje się jak żagiel] nawet do tak wielkiego wora ciężko go włożyć:)
3. Fartuchy śnieżne są wszyte na stałe - to gdyby ktoś myślał, że można je odpiąć.
4. ''czy w komodo plus xl da sie komfortowo usiasc w srodku?'' --> W porównaniu z wspomnianymi pozostałymi dwójkami MKPXL to taka mała katedra. Na prawdę jest wygodnie. Gorzej na szerokość - Baltoro daje więcej swobody wszerz i odpowiednio mniej wygody na siedząco.
5. Pewnym mankamentem w MKPXL są długie, daleko i nisko wychodzące zamki z wyjścia. Trzeba za każdym razem się nagimnastykować, aby nimi manewrować - zwykle konieczne jest oparcie się o trawę. Jestem ciekawy jak będzie z tym na dłuższą metę w trudnym terenie i przy ciężkich warunkach pogodowych.
6. Szybkość stawiania namiotu (samodzielnie). Nie wiem czy wykonanie poszczególnych namiotów jest bardzo uzależnione od wypuszczonej serii ale rozstawić mojego MKPXL w 40'' to nie lada wyczyn. Aluminiowe stelaże wchodzą z pewnym oporem w prowadzące je siateczki. W przypadku Baltoro (tam długość tych 'siateczek' jest krótsza) sprawa jest znacznie łatwiejsza.
7. W obydwu omawianych namiotach Marabuta znajduje się wiele wygodnych kieszonek wewnętrznych. Wentylacja poprzez wywietrzniki może być dowolnie regulowana.
8. MKPXL nie ma z boków odciągów (Baltoro owszem) przez co łatwiej go wstawić w ciasne zakamarki i trudniej się potknąć o linki.
Na razie tyle uwag. Chętnie zapoznam się ze spostrzeżeniami innych użytkowników najnowszej wersji Komodo:)
---
Edytowany: 2009-12-29 23:54:10
---
Edytowany: 2010-04-27 20:57:41
-------------------------------------------
Nordlys
1. W oliwkowym nie jest tak strasznie ciemno jak mogłoby się wydawać, w żółtym oczywiście jest jaśniej.
2. Na początku martwił mnie za duży worek na namiot MKPXL. Fakt, że fartuchy śnieżne zwiększają jego objętość, ale po spakowaniu nie wygląda to najlepiej. W przypadku wspomnianego Baltoro bez fartuchów worek jest mniejszy i pasuje jak ulał. Wystarczyła nocka na Babiej Górze zimą żeby wszytko wiedzieć. W tych warunkach [namiot na wietrze zachowuje się jak żagiel] nawet do tak wielkiego wora ciężko go włożyć:)
3. Fartuchy śnieżne są wszyte na stałe - to gdyby ktoś myślał, że można je odpiąć.
4. ''czy w komodo plus xl da sie komfortowo usiasc w srodku?'' --> W porównaniu z wspomnianymi pozostałymi dwójkami MKPXL to taka mała katedra. Na prawdę jest wygodnie. Gorzej na szerokość - Baltoro daje więcej swobody wszerz i odpowiednio mniej wygody na siedząco.
5. Pewnym mankamentem w MKPXL są długie, daleko i nisko wychodzące zamki z wyjścia. Trzeba za każdym razem się nagimnastykować, aby nimi manewrować - zwykle konieczne jest oparcie się o trawę. Jestem ciekawy jak będzie z tym na dłuższą metę w trudnym terenie i przy ciężkich warunkach pogodowych.
6. Szybkość stawiania namiotu (samodzielnie). Nie wiem czy wykonanie poszczególnych namiotów jest bardzo uzależnione od wypuszczonej serii ale rozstawić mojego MKPXL w 40'' to nie lada wyczyn. Aluminiowe stelaże wchodzą z pewnym oporem w prowadzące je siateczki. W przypadku Baltoro (tam długość tych 'siateczek' jest krótsza) sprawa jest znacznie łatwiejsza.
7. W obydwu omawianych namiotach Marabuta znajduje się wiele wygodnych kieszonek wewnętrznych. Wentylacja poprzez wywietrzniki może być dowolnie regulowana.
8. MKPXL nie ma z boków odciągów (Baltoro owszem) przez co łatwiej go wstawić w ciasne zakamarki i trudniej się potknąć o linki.
Na razie tyle uwag. Chętnie zapoznam się ze spostrzeżeniami innych użytkowników najnowszej wersji Komodo:)
---
Edytowany: 2009-12-29 23:54:10
---
Edytowany: 2010-04-27 20:57:41
-------------------------------------------
Nordlys