11-03-2017, 19:52
Dario2002, mam Xenę 85 czyli damską wersję polecanego wcześniej Xenitha i jest to ogromny wór, ale po kompresji nie jest aż tak wielki, jak wskazywałaby na to jego pojemność, za to na pewno jest o wiele szerszy, bardziej masywny, cięższy i ma więcej ''dodatków'' od plecaków stricte wspinaczkowych - jak pewnie sam wiesz to zupełnie co innego;)
Tak jak pisze Jolan, najlepiej mieć dwa plecaki ale jeśli jednak chcesz kupić jeden to może pomyśl o modelu Aether - jest zdecydowanie mniejszy i ma mniej dodatkowych kieszonek niż Xenith. Na pewno był kiedyś w Polarsporcie, jeśli mógłbyś dojechać do Krakowa.
Jeśli chodzi o pas to w Xenicie i Aetherze bez problemu można go zdemontować - zostają wtedy takie skrzydełka (kieszonki) z klamerkami, jak widać na zdjęciu i jeśli chciałoby Ci się trochę pokombinować to może nawet z nich mógłbyś sobie zrobić lekki pas biodrowy, przyczepiając do nich pasek z pasującymi klamerkami na końcach :D
Odpinana jest również klapa i tak też mógłbyś ''odchudzić'' plecak, chociaż w sumie jak idę gdzieś wyżej i biorę tylko podstawowe rzeczy, to robię sobie plecak właśnie z tej klapy;) W Xenie jest bardzo pojemna i ma dwie przegrody - głównym założeniem jest noszenie jej jako torby biodrowej ale jako plecak też daje radę, choć trzeba się liczyć z wąskimi szelkami;)
Ogółem, jak dla mnie, jest to świetny plecak wyprawowy/trekkingowy, który ma naprawdę przemyślane rozwiązania, jak właśnie ta odpinana klapa, mocowanie kijów bez ściągania plecaka (super, gdy na trasie musimy użyć rąk), czy głębokie kieszenie boczne. Mając ok. 20 kg na plecach przechodziłam z nim po klamrach i łańcuchach, którymi był ubezpieczony szlak ale no cóż - gdybym jechała tylko z myślą o via ferratch, mimo tych wszystkich możliwości kombinowania z plecakiem, wzięłabym inny model.
Musiałbyś sobie odpowiedzieć na pytanie, gdzie będziesz używał plecaka częściej i czy na pewno wystarczy Ci jeden ''uniwersalny'' plecak.
Jeśli chodzi natomiast o pokrowiec przeciwdeszczowy to też zdziwiłam się, że go nie ma (w Aetherze chyba jest) ale jeśli chodzi o wodoszczelność to i tak nic chyba nie zastąpi pokrowca zrobionego z worka na gruz;)
Tak jak pisze Jolan, najlepiej mieć dwa plecaki ale jeśli jednak chcesz kupić jeden to może pomyśl o modelu Aether - jest zdecydowanie mniejszy i ma mniej dodatkowych kieszonek niż Xenith. Na pewno był kiedyś w Polarsporcie, jeśli mógłbyś dojechać do Krakowa.
Jeśli chodzi o pas to w Xenicie i Aetherze bez problemu można go zdemontować - zostają wtedy takie skrzydełka (kieszonki) z klamerkami, jak widać na zdjęciu i jeśli chciałoby Ci się trochę pokombinować to może nawet z nich mógłbyś sobie zrobić lekki pas biodrowy, przyczepiając do nich pasek z pasującymi klamerkami na końcach :D
Odpinana jest również klapa i tak też mógłbyś ''odchudzić'' plecak, chociaż w sumie jak idę gdzieś wyżej i biorę tylko podstawowe rzeczy, to robię sobie plecak właśnie z tej klapy;) W Xenie jest bardzo pojemna i ma dwie przegrody - głównym założeniem jest noszenie jej jako torby biodrowej ale jako plecak też daje radę, choć trzeba się liczyć z wąskimi szelkami;)
Ogółem, jak dla mnie, jest to świetny plecak wyprawowy/trekkingowy, który ma naprawdę przemyślane rozwiązania, jak właśnie ta odpinana klapa, mocowanie kijów bez ściągania plecaka (super, gdy na trasie musimy użyć rąk), czy głębokie kieszenie boczne. Mając ok. 20 kg na plecach przechodziłam z nim po klamrach i łańcuchach, którymi był ubezpieczony szlak ale no cóż - gdybym jechała tylko z myślą o via ferratch, mimo tych wszystkich możliwości kombinowania z plecakiem, wzięłabym inny model.
Musiałbyś sobie odpowiedzieć na pytanie, gdzie będziesz używał plecaka częściej i czy na pewno wystarczy Ci jeden ''uniwersalny'' plecak.
Jeśli chodzi natomiast o pokrowiec przeciwdeszczowy to też zdziwiłam się, że go nie ma (w Aetherze chyba jest) ale jeśli chodzi o wodoszczelność to i tak nic chyba nie zastąpi pokrowca zrobionego z worka na gruz;)