04-02-2015, 23:20
Miałem wcześniej Hi-Tec Raul 55L [https://ngt.pl/thread-8283.html] ale w rzeczywistości wydawał się chyba większy. Niestety jak to Hi-Tec nie mógł pochwalić się zbyt solidnym (czyt. trwałym) wykonaniem, bo przy sporadycznym użytkowaniu tkanina przy szwach puściła i rozpruł się. Jednak, mimo jakości, bardzo spodobała mi się jego funkcjonalności i rozwiązania, czyli:
1. kieszenie skrzelowe
2. kieszenie boczne na butelkę z wodą lub jakieś drobiazgi jak np. chusteczki (mogą być siatkowe lub z pełnej tkaniny)
3. dostęp do plecaka, oprócz standardowych - od góry i z dolnej komory, dodatkowo posiadał jeszcze suwak z boku umożliwiający dostęp do zawartości bez odpinania klapy - SUPER sprawa, aby np wyciągnąć skarpety lub koszulkę ze środka nie wyciągając wszystkiego.
4. oba pasy kompresyjne z każdego boku (na wysokości kieszeni skrzelowych) były rozpinane na klamrach
5. i jeszcze jedna rzecz - w pełni regulowana wysokość klapy, w zależności od stopnia wypakowania komina. Regulacja była na trzech paskach od strony pleców.
6. regulowany system nośny, który mogłem dostosować do swoich 192 cm wzrostu, aby ciężar głównie opierał się na pasie biodrowym.
Przyszło mi poszukać następcy owego nieszczęsnego Hi-Teca i większość z tych udogodnień spełnia Karrimor Tryfan 60-70. Jednak brakuje mi w nim regulowanej klapy - od strony pleców jest ona przyszyta na stałe do plecaka.
Oglądałem też Fjord Nansen Himil 60+10 ale nie ma on kieszeni bocznych i wewnętrznej typu camelback, gdzie czasami woziłbym laptopa.
Wiem, ze marudzę, ale może jako fachowcy w tej dziedzinie, macie może jakieś pomysły na alternatywę?
Uprzedzając ewentualne pytania, plecaka używam kilka razy w roku bardzo amatorsko. Będzie wykorzystywany na tygodniowych wyjazdach pod namiot, głównie do przetransportowania rzeczy, kilka razy w roku na jakiś wypad w góry, ale nie będę chodził z nim nie wiadomo jak długo (chociaż nie wykluczam dłuższych marszów) i wyjazdy do rodziny, więc ogólnie wrzucam go do autobusu, pociągu.
Na plecak chciałbym wydać około dwukrotność ww. Hi-Teca, czyli jakieś 400-450 zł (z wielkim bólem 500, ale to już wyjątkowe sytuacje).
Zaznaczą jeszcze, że jestem wysokim (192 cm), ale szczupłym gościem - jeśli to ma jakiekolwiek znaczeniem.
Pomożecie? :-)
---
Edytowany: 2015-02-04 23:35:01
---
Edytowany: 2015-02-04 23:39:17
1. kieszenie skrzelowe
2. kieszenie boczne na butelkę z wodą lub jakieś drobiazgi jak np. chusteczki (mogą być siatkowe lub z pełnej tkaniny)
3. dostęp do plecaka, oprócz standardowych - od góry i z dolnej komory, dodatkowo posiadał jeszcze suwak z boku umożliwiający dostęp do zawartości bez odpinania klapy - SUPER sprawa, aby np wyciągnąć skarpety lub koszulkę ze środka nie wyciągając wszystkiego.
4. oba pasy kompresyjne z każdego boku (na wysokości kieszeni skrzelowych) były rozpinane na klamrach
5. i jeszcze jedna rzecz - w pełni regulowana wysokość klapy, w zależności od stopnia wypakowania komina. Regulacja była na trzech paskach od strony pleców.
6. regulowany system nośny, który mogłem dostosować do swoich 192 cm wzrostu, aby ciężar głównie opierał się na pasie biodrowym.
Przyszło mi poszukać następcy owego nieszczęsnego Hi-Teca i większość z tych udogodnień spełnia Karrimor Tryfan 60-70. Jednak brakuje mi w nim regulowanej klapy - od strony pleców jest ona przyszyta na stałe do plecaka.
Oglądałem też Fjord Nansen Himil 60+10 ale nie ma on kieszeni bocznych i wewnętrznej typu camelback, gdzie czasami woziłbym laptopa.
Wiem, ze marudzę, ale może jako fachowcy w tej dziedzinie, macie może jakieś pomysły na alternatywę?
Uprzedzając ewentualne pytania, plecaka używam kilka razy w roku bardzo amatorsko. Będzie wykorzystywany na tygodniowych wyjazdach pod namiot, głównie do przetransportowania rzeczy, kilka razy w roku na jakiś wypad w góry, ale nie będę chodził z nim nie wiadomo jak długo (chociaż nie wykluczam dłuższych marszów) i wyjazdy do rodziny, więc ogólnie wrzucam go do autobusu, pociągu.
Na plecak chciałbym wydać około dwukrotność ww. Hi-Teca, czyli jakieś 400-450 zł (z wielkim bólem 500, ale to już wyjątkowe sytuacje).
Zaznaczą jeszcze, że jestem wysokim (192 cm), ale szczupłym gościem - jeśli to ma jakiekolwiek znaczeniem.
Pomożecie? :-)
---
Edytowany: 2015-02-04 23:35:01
---
Edytowany: 2015-02-04 23:39:17