27-06-2014, 08:24
Arni z całym szacunkiem nie twórz ,,teorii'' mogących być błędnie interpretowanych przez czytelników. Jedną kwestią jest to co sprytne chińskie rączki wyhaftują na worku (są to najczęściej liczby ,,pełne'' lub ,,piątki''), drugą co zamawiający (czyli ,,producent'') umieści w specyfikacji na karcie technicznej produktu, a jeszcze inną co sprzedający na Aledrogo Pan Marian wypisze w opisie ,,aukcji''.
Bo 100% jest 100%. I nie będzie ,,fałszem'' jeżeli całkowita pojemność wora liczona jako suma wszystkich kieszonek, zakamarków, klap, komór etc. wyniesie ,,deklarowaną'' pojemność.
A czy ,,prawdą'' będzie, ,,prawdą'' dla konsumenta, jeżeli ,,producent'' poda pojemność zmierzoną np. wodą (mierzą to granulatem), która wypełni wszystkie przestrzenie, czyli takie do których praktyczny dostęp jest utrudniony, a czasami wręcz niemożliwy?
Nie wiesz czy oznaczenie 70+10 jest tym to co napisałeś, czy ,,wirtualną'' pojemność powstałą po maksymalnym podniesieniu klapy do góry (materiał ,,komina'' jest zazwyczaj krótszy).
Napisałeś: ,,Deuter podaje pojemność zgodnie z teorią, ale Osprey, Lowe Alpine już wg. drugiego schematu''.
To ja się zapytam jaką teorią? Oficjalną czy Twoją?
Bo jak ,,oficjalną'' to nie teorią tylko normą. Czy są takie normy?
Jak znasz to się podziel.
Wymiary są ważne. Ktoś np. może szukać worka, który zmieści mu się do szafki w domu czy kamperze, inny w przyczepce rowerowej, a jeszcze inny będzie szukał takiego, który ,,spełnia'' wymogi przepisów jakichś linii lotniczych etc.
I dają pierwsze porównanie, choćby po to by zapytać się na forum, ,,który'' jest większy w rzeczywistości.
Dla poszukującego najważniejszymi ,,parametrami'' są wymiary ścianki tylnej plecaka. Niektórzy sprzedawcy już podają takie dane.
I z tych wymiarów już można policzyć ,,orientacyjną'' objętość komory głównej wora.
Bo 100% jest 100%. I nie będzie ,,fałszem'' jeżeli całkowita pojemność wora liczona jako suma wszystkich kieszonek, zakamarków, klap, komór etc. wyniesie ,,deklarowaną'' pojemność.
A czy ,,prawdą'' będzie, ,,prawdą'' dla konsumenta, jeżeli ,,producent'' poda pojemność zmierzoną np. wodą (mierzą to granulatem), która wypełni wszystkie przestrzenie, czyli takie do których praktyczny dostęp jest utrudniony, a czasami wręcz niemożliwy?
Nie wiesz czy oznaczenie 70+10 jest tym to co napisałeś, czy ,,wirtualną'' pojemność powstałą po maksymalnym podniesieniu klapy do góry (materiał ,,komina'' jest zazwyczaj krótszy).
Napisałeś: ,,Deuter podaje pojemność zgodnie z teorią, ale Osprey, Lowe Alpine już wg. drugiego schematu''.
To ja się zapytam jaką teorią? Oficjalną czy Twoją?
Bo jak ,,oficjalną'' to nie teorią tylko normą. Czy są takie normy?
Jak znasz to się podziel.
Wymiary są ważne. Ktoś np. może szukać worka, który zmieści mu się do szafki w domu czy kamperze, inny w przyczepce rowerowej, a jeszcze inny będzie szukał takiego, który ,,spełnia'' wymogi przepisów jakichś linii lotniczych etc.
I dają pierwsze porównanie, choćby po to by zapytać się na forum, ,,który'' jest większy w rzeczywistości.
Dla poszukującego najważniejszymi ,,parametrami'' są wymiary ścianki tylnej plecaka. Niektórzy sprzedawcy już podają takie dane.
I z tych wymiarów już można policzyć ,,orientacyjną'' objętość komory głównej wora.