23-06-2014, 16:49
Wiesz eL_... mój samochód jest garażowany, pierwszy właściciel, niepalący... ;) sprzedam za 1200 zł :)
Jeśli jesteś w stanie stwierdzić, że pianka szelek nie jest ,,sklepana'' to kupuj.
Ja jednak wolałbym dołożyć te 150 zł i mieć gwarancję producenta oraz możliwość wyboru koloru jaki mi pasuje ( i pewnie poprosiłbym o przedłużenie troków - naszycie dłuższych).
Jest jeszcze problem, który zapewne Cię dotknie - pisałeś, że jesteś lajkonikiem w temacie pakowania plecaka. Ja nie jestem żadnym ,,ekspertem'' czy ,,specem'', uczę się tego już z 30 lat a i tak przeładowuję plecaki. Ty zapewne do takiego wora wrzucisz ze 25 kg.
więc było by lepiej byś przygodę z plecakami zaczynał od max 50 L.
Jeśli jesteś w stanie stwierdzić, że pianka szelek nie jest ,,sklepana'' to kupuj.
Ja jednak wolałbym dołożyć te 150 zł i mieć gwarancję producenta oraz możliwość wyboru koloru jaki mi pasuje ( i pewnie poprosiłbym o przedłużenie troków - naszycie dłuższych).
Jest jeszcze problem, który zapewne Cię dotknie - pisałeś, że jesteś lajkonikiem w temacie pakowania plecaka. Ja nie jestem żadnym ,,ekspertem'' czy ,,specem'', uczę się tego już z 30 lat a i tak przeładowuję plecaki. Ty zapewne do takiego wora wrzucisz ze 25 kg.
więc było by lepiej byś przygodę z plecakami zaczynał od max 50 L.