25-10-2012, 17:25
Arni
no nie do końca ;) żarcia zabieram na okres, który określam ''do następnego sklepu''. Czasami jest to 1 dzień, czasami 3 dni w zależności od trasy.
no nie do końca ;) żarcia zabieram na okres, który określam ''do następnego sklepu''. Czasami jest to 1 dzień, czasami 3 dni w zależności od trasy.