19-10-2012, 14:39
@salleh
Za jakie grzechy polecasz mu McKinleya?
@~MysterNick
Miałem do czynienia z jednym plecakiem tej firmy (Grand Canyon 45) i najgorszemu wrogowi nie polecam noszenia plecaków McKinley. Po tygodniu spędzonym w Tatrach z tym dziadostwem na plecach do dziś wspominam skręcające się pasy nośne czy też pas biodrowy pozostawiający krwawe obtarcie. O systemie nośnym rozkładającym ciężar tylko na ramiona nie wspomnę.
---
Edytowany: 2012-10-19 15:43:49
Za jakie grzechy polecasz mu McKinleya?
@~MysterNick
Miałem do czynienia z jednym plecakiem tej firmy (Grand Canyon 45) i najgorszemu wrogowi nie polecam noszenia plecaków McKinley. Po tygodniu spędzonym w Tatrach z tym dziadostwem na plecach do dziś wspominam skręcające się pasy nośne czy też pas biodrowy pozostawiający krwawe obtarcie. O systemie nośnym rozkładającym ciężar tylko na ramiona nie wspomnę.
---
Edytowany: 2012-10-19 15:43:49