31-01-2012, 10:20
Sensowne czy nie to już kwestia polemiki. Pytanie tylko czy Twój obecny plecak ma rzeczywiście 40 L - możesz to zmierzyć wykładając plecak workiem foliowym i wlewajac wodę (albo wsypując granulat).
Bo jeżeli ma np. 30L to jest to 25% różnicy.
Praktyka pokazała, że najbardziej uniwersalne są właśnie plecaki w zakresie realnych 40-50L z możliwością zmniejszenia objętości trokami.
Nie idealne ale uniwersalne. Ja za taką cenę kupiłbym tego Iceberga (w nowej kolekcji już go nie ma), popakował w domu co mam i zabieram, ponosił z obciązeniem i jakby nie pasił to odesłał (masz na to 10 dni).
Bo jeżeli ma np. 30L to jest to 25% różnicy.
Praktyka pokazała, że najbardziej uniwersalne są właśnie plecaki w zakresie realnych 40-50L z możliwością zmniejszenia objętości trokami.
Nie idealne ale uniwersalne. Ja za taką cenę kupiłbym tego Iceberga (w nowej kolekcji już go nie ma), popakował w domu co mam i zabieram, ponosił z obciązeniem i jakby nie pasił to odesłał (masz na to 10 dni).