08-06-2011, 21:59
jeremjasz
Co do Campusa to masz już odpowiedź hehe Tego typu marki to hazard lub zło konieczne- możesz trafić przyzwoity egzemplarz z którym przejdziesz setki km albo felerny z którym będziesz się użerał na każdym kroku. ;)Przede wszystkim to musiałbyś przymierzyć plecak i subiektywnie ocenić jego wygodę bo to jest bardzo ważne.
Abstrahując od kosmicznych cen Norweskich mam pytanie jak zamierzasz przygotowywać mieso,ryby,jaja i gdzie będziesz uzupełniał zapasy ?A co z ,,zapychaczami'' typu kuskus ?
Resmedia
Zgadzam się z Tobą, z tym, że jeśli budżet nie pozwala jeremjaszowi na inwestycję w droższy sprzęt który dałby mu większą pewność co do wygody i solidności to trzeba pomyśleć nad jakąś tańszą alternatywą a zlinkowany ff w tej półce cenowej(kosztuje 89zł) moim zdaniem nie jest złym wyborem. Na moje to nie odbiega on jakością czy wygodą od Campusów, hi teców , f7 itp a wychodzi taniej.
Ewentualnie Spokey jeśli PRS tak zachwala jego stosunek ceny do jakości w tym przedziale :)