16-05-2011, 20:55
koleżanka chyba ma na myśli baryłki zamiast butelek, i nieznośną lekkość bytu zamiast maksymalnej ciężkości :) Co do plecaków: z wcześniej wymienionych bierz TORRIDON-a 65, a na butelki wina kupisz na miejscu wózeczek z torbą na kółkach.