19-10-2009, 19:02
Wiosna tego roku zakupiłem Ajungilak Kira 3 Season 185. Śpiwór przeznaczony jest na wypady w pod namiot na wybrzeżu Norwegii, z tego powodu niestety syntetyk wydaje się lepszym wyborem. Śpiwór w ciągu pół roku używałem w sumie przez 9 dni (1x6dni i 3 jednodniowe). W większości śpiwór był używany w temperaturach znacznie powyżej dolnego limitu. Chciałbym tutaj zamieścić parę uwag o śpiworze zaznaczając, że nie mam wielkiego porównania, wcześniej miałem starego alpinusa którego używałem głownie indoor.
1. Mam 176 cm wzrostu i ten śpiwór pasuje idealnie, znaczy jest jeszcze troszeczkę miejsca w nogach ale raczej niewiele.
2. Śpiwór jest przeznaczony dla kobiet. Trochę inny krój i więcej ocieplenia w stopach. To ostatnie bardzo mi odpowiada bo zazwyczaj szybko mi zimno w stopy. Ogólnie podobno jestem odporny na niskie temperatury ale stopy jak nie są w ruchu muszą być pod specjalnym nadzorem.
3. Tkanina zewnętrzna performanceTX - cienki i śliski, dość miły ale jak spałem na lekkiej pochyłości to zjeżdżałem z maty.
4. Tkanina wewnętrzna - silkyTX - miła w dotyku i nie zimna.
5. Śpiwór posiada kieszeń wewnętrzna zamykana na zamek, zmieści komórkę, kluczyki i dokumenty. Nie posiada pętelek na zawieszanie - zgadzam się z INA ze to niedoróbka
6. Wzdłuż zamka wszyta jest sztywna taśma mająca zabezpieczyć przed wcinaniem zamka. Zażyło mi się już wciąć materiał zewnętrzny. Przy uważnym zamykaniu/otwieraniu nie jest źle. Wzdłuż zamka jest również listwa ocieplająca.
7. Śpiwór posiada kołnierz wokół szyi zamykany z boku na 3 zatrzaski. Ciekawe rozwiązanie bo da się wyciągnąć ręce mając cały czas zapięty kołnierz (przynajmniej częściowo) . Rozwiązanie również super by się sprawdzało przy połączeniu dwóch śpiworów bo każdy miałby osobny kołnierz co zmniejszało by straty. Wada rozwiązania to ze trzeba się przyzwyczaić do zapinania tych zatrzasków, no i zobaczymy jak z ich żywotnością.
8. TERMIKA - Limit określony przez przez producenta to -6C. Ostatniego weekendu spałem w temperaturze około 0C (mierzone termometrem wbudowanym w transmiter FM, który zabrałem ze sobą, może nie super dokładne urządzenie ale biorąc pod uwagę szron wewnątrz namiotu musiało być około 0). Spałem nad górskim jeziorem i było trochę wilgotno. W tych warunkach spałem komfortowo ubrany w skarpetki, bawełniane kalesony i koszule z meryno. Jednak moim zdaniem byłem bardzo blisko granicy komfortu, jeszcze 2-3 stopnie i raczej bym się nie czuł komfortowo. Dobrze sprawdza się dodatkowe ocieplenie stup.
To tyle uwag po krótkim użytkowaniu.
1. Mam 176 cm wzrostu i ten śpiwór pasuje idealnie, znaczy jest jeszcze troszeczkę miejsca w nogach ale raczej niewiele.
2. Śpiwór jest przeznaczony dla kobiet. Trochę inny krój i więcej ocieplenia w stopach. To ostatnie bardzo mi odpowiada bo zazwyczaj szybko mi zimno w stopy. Ogólnie podobno jestem odporny na niskie temperatury ale stopy jak nie są w ruchu muszą być pod specjalnym nadzorem.
3. Tkanina zewnętrzna performanceTX - cienki i śliski, dość miły ale jak spałem na lekkiej pochyłości to zjeżdżałem z maty.
4. Tkanina wewnętrzna - silkyTX - miła w dotyku i nie zimna.
5. Śpiwór posiada kieszeń wewnętrzna zamykana na zamek, zmieści komórkę, kluczyki i dokumenty. Nie posiada pętelek na zawieszanie - zgadzam się z INA ze to niedoróbka
6. Wzdłuż zamka wszyta jest sztywna taśma mająca zabezpieczyć przed wcinaniem zamka. Zażyło mi się już wciąć materiał zewnętrzny. Przy uważnym zamykaniu/otwieraniu nie jest źle. Wzdłuż zamka jest również listwa ocieplająca.
7. Śpiwór posiada kołnierz wokół szyi zamykany z boku na 3 zatrzaski. Ciekawe rozwiązanie bo da się wyciągnąć ręce mając cały czas zapięty kołnierz (przynajmniej częściowo) . Rozwiązanie również super by się sprawdzało przy połączeniu dwóch śpiworów bo każdy miałby osobny kołnierz co zmniejszało by straty. Wada rozwiązania to ze trzeba się przyzwyczaić do zapinania tych zatrzasków, no i zobaczymy jak z ich żywotnością.
8. TERMIKA - Limit określony przez przez producenta to -6C. Ostatniego weekendu spałem w temperaturze około 0C (mierzone termometrem wbudowanym w transmiter FM, który zabrałem ze sobą, może nie super dokładne urządzenie ale biorąc pod uwagę szron wewnątrz namiotu musiało być około 0). Spałem nad górskim jeziorem i było trochę wilgotno. W tych warunkach spałem komfortowo ubrany w skarpetki, bawełniane kalesony i koszule z meryno. Jednak moim zdaniem byłem bardzo blisko granicy komfortu, jeszcze 2-3 stopnie i raczej bym się nie czuł komfortowo. Dobrze sprawdza się dodatkowe ocieplenie stup.
To tyle uwag po krótkim użytkowaniu.