25-08-2010, 10:59
W zeszłym roku zakupiłem sandały TEVA Huricane, wydawałoby się, że zakup udany, cena 190 zł, na początku wszystko było ok. ale po około miesiącu noszenia podeszwa prawego sandała zaczęła się rozwarstwiać, towar oddałem do reklamacji , naprwa trwała prawie misiąc, jak go otrzymałem był już prawie koniec sezonu więc sobie ich nie ponosiłem. W tym roku po miesiącu noszenia znowu to samo: podeszwa prawego sandała zaczeła się rozwarstwaić i znów reklamacja. Chciałbym wszystkich ostrzec przed tym badziewiem, dodatkowo producent lu dystrybutor na Polske ma w nosie klientów, sandały dałem do reklamacji 20 lipca 2010 i do dzisiaj ich nie mam, sklep zasłania sie dystrybutorem czy kimś tam i twierdzi że to nie ich wina. Jeszcze raz: jak nie chcecie miec problemów to nie kupujcie tego badziewia!!!. Może trafiłem na jakiś felerny egzemplarz bo czytając recenzje i opisy na ngt.pl za bardzo nie można sie do tych sandałów przyczepić. Ja jednak jeszcze raz ostrzegam, że firma ma polskich klientów w nosie.
-------------------------------------------
ralf
-------------------------------------------
ralf