12-05-2009, 13:00
zdoskoku, Twoja stopa na pewno także się poci:) Oczywiście możesz tego nie odczuwać dzięki nowoczesnym skarpetom, amortyzującym wkładkom i butom z wieloma dziurkami, które preferujesz. Ale dla mnie, nic nie daje takiej ulgi zmęczonym stopom po wielogodzinnej wędrówce, nawet w super dziurawych i ''bezmembranowych'' butach, jak założenie sandałów:) Nawet kiedy chodzę cały upalny dzień w sandałkach i stopa poci się tak, że podeszwa staje się mokra, subiektywny komfort i ''oddychalność'' są dla mnie o niebo lepsze niż w jakichkolwiek butach. Dlatego kiedy nie muszę korzystać z butów zakładam sandałki:)