05-05-2008, 05:47
Witam,
przymierzam się do zakupu nowych sandałów w na nadchodzący sezon. Przez ostanie kilka lat (bodajże 3) miałem jakieś sandałki reeboka za coś koło 100.
Buty mają być użytkowane w zasadzie cały sezon w różnych warunkach - miasto, podróże...
Teraz przymierzam się do następujących:
lizard super hike
lizard australia
teva terra fi - z zamszem
teva decade
super hike i terra mają dość pochlebne opinie na NGT. Australia z tego co słyszałem to trochę lepsza wersja hike, tylko czy warto dokładać do niej? Decade to chyba niskobudżetówka - znalazłem dzisiaj w Polarsporcie, więc dodałem ją celem poznania opinii.
Najbardziej nie mogę przeboleć, że w sierpniu super hike były do kupienia w tanimwspianiu za coś koło 150 zł, a ja tego nie uczyniłem.
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
przymierzam się do zakupu nowych sandałów w na nadchodzący sezon. Przez ostanie kilka lat (bodajże 3) miałem jakieś sandałki reeboka za coś koło 100.
Buty mają być użytkowane w zasadzie cały sezon w różnych warunkach - miasto, podróże...
Teraz przymierzam się do następujących:
lizard super hike
lizard australia
teva terra fi - z zamszem
teva decade
super hike i terra mają dość pochlebne opinie na NGT. Australia z tego co słyszałem to trochę lepsza wersja hike, tylko czy warto dokładać do niej? Decade to chyba niskobudżetówka - znalazłem dzisiaj w Polarsporcie, więc dodałem ją celem poznania opinii.
Najbardziej nie mogę przeboleć, że w sierpniu super hike były do kupienia w tanimwspianiu za coś koło 150 zł, a ja tego nie uczyniłem.
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora