16-04-2007, 19:21
mialem Source i byly wygodne, bezpieczne (duzy zderzak z gumy przed placami:). ale warstwa antybakeryjna przestala dzialac po miesiacu (jest napylana) i zaczely smierdziec, a po jakims czasie przedni pasek sie odkleil. nie jest on w jednym kawalku tak jak tylny dlatego nie wytrzymal obciazen. mimo ze mi sie rozwalily uwazam ze sa bardzo wygodne. teraz mam Teve terra fi, wyglada nieco bardziej ascetycznie ale nie umniejsza to komfortu chodzenia w tych sandalach. w tevie substancje antybakteryjne sa wtopione w gume takze ich sie nie da zetrzec. do tej pory swietnie dziala. Teva ponoc zaprojektowana przez ludzi uprawiajacych rafting, w warunkach bardzo mokrych sprawdza sie bardzo dobrze (mialem okazje sprawdzic na splywie w USA) choc nie mozna wyeliminowac delikatnego slizgania sie stopy od czasu do czasu wewnatrz sandala. jezeli chodzi o sandaly ze skory to nie polecalbym osobom ktorym sie bardzo poca stopy albo uwielebiaja wlazenie do kaluz;). w ta skore wszystko wsiaknie a po jakims czasie lapia zapach no i moga sie pojawic grzyby i bakterie. poza tym na 'mokra zabawe' skora sie nie nadaje. moj ojciec uzywa sandalow solo z wysciolka z zamszu i czasem narzeka ze sie powoli susza i lapia zapachy.
pozdrawiam
pozdrawiam