07-11-2016, 20:15
Pas mam taki, jaki dają w zestawie :) Pas był sparowany. Pomimo tego - działało tak, jak opisałem: tętno Fenix pobierał z czujnika optycznego. Skontaktowałem się jednak ze społecznością Fenixa 3HR i zwykłe ponowne uruchomienie zegarka tu - na szczęście - pomogło.
Co do punktu 7. Owszem, doskonale o tym wiem (od razu wprowadziłem sobie własne, żeby miec odpowiednie ekrany z danymi, inne dla treningu, kiedy chodzę jak wół pod swoją górkę, inne dla wspinania, inne dla górskiej wycieczki), ale jednak Fenix 3HR tu na tle Polara V800 ''śsie''. Fenix pozwala wprowadzić sobie aktywność o dowolnie wybranej przez użytkownika nazwie. Ale sport sportowi nierówny. I tak kiedy podczas wspinania jestem w strefie 80-90% tętna maksymalnego jestem naprawdę na granicy i długo w tej strefie nie pociągnę. Biegnąc, mogę biec w tej strefie przez zdecydowanie dłuższy czas. Biorąc dwa treningi - biegowy i wspinaczkowy - o tej samej długości, tym samym czasie pozostawania w odpowiednich strefach tętna, będę bardziej fizycznie wybrany wspinaniem (to w końcu trening siłowy, wysiłek w dużej mierze izometryczny, ręcę, tj. buły, się zakwaszają do ostrego bólu, nawet kiedy tętno jest w pierwszej/drugiej strefie). Jasne więc, że obciążenie i konieczny odpoczynek po takich treningach mogą być różne. Fenix tego nie uwzględnia a Polar przynajmniej próbuje. Polar na początku nie chciał umieszczać aktywności w rodzaju ''wspinaczka'' (miał podstawowe, ale i tak w większej liczbie niż obecnie F3, w rodzaju: bieganie, pływanie, trening obwodowy, trening siłowy, jazda na rowerze, wycieczka piesza), odpowiadając na moje maile, że brakuje im wystarczających danych z badań, żeby właśnie pozwalałyby dobrze obliczać obciążenie po takim treningu. Zapewniali jednak, że nad tym pracują i po pewnym czasie aktywność ''wspinaczka w pomieszczeniu'' została do V800 dodana. Czy faktycznie udało się oddać Polarowi specyfikę dyscypliny? Trudno mi wyrokować, ale miałem wrażenie, że po treningu wspinaczkowym V800 dodawało nieco więcej do obciążenia fizycznego niż by to nastąpiło po ''równym'' (jesli chodzi o czas trwania, przebywania w strefach tętna itd.) treningu biegowego. Można byłoby to porównać - robiąc odpowiednie dwa treningi: jeden biegowy, drugi wspinaczkowy, pilnując, żeby a) trwały tyle samo, b) tętno było takie samo. Może to spróbuję w tym tygodniu zrobić:)
Tymczasem - trzy aktywności w tym samym mniej więcej miejscu, na przestrzeni kilkunastu dni:
Najpierw wspinaczka (droga rozgrzewkowa, IV+, 200 m, pierwszego dnia po przyjeździe, prowadzę wszystkie wyciągi)
https://flow.polar.com/training/analysis/735328125
W 4 strefie 6 minut, łącznie 2h10min, średnie tętno 115 uderzeń/min, liczba spalonych kilokalorii 1030.
Wejście szybkie, ale nie bardzo szybkie ferratą na Mojstrovke (705 m do góry, tyle samo w dół).
https://flow.polar.com/training/analysis/735336717
Niemal 3 h, w 4 strefie niecałe 3 min, średnie tętno 100, liczba spalonych kilokalorii 1090. Obciążenie po tym tej wycieczce V800 pokazuje jako mniejsze, i słusznie.
Znowu ta sama wycieczka ferratą na Mojstrovkę, ale juz szybsza, bo 710 m podejścia i tyle samo zejścia pokonuje w 1h34min, czas w 4 strefie to 34 minuty, średnie tętno to 134, liczba spalonych kilokalorii to 1004. Tu obciążenie V800 pokazuje mi podobne do tego, kiedy zdobyłem Mojstrovkę wolniej, mniejsze niż podczas wspinaczki.
https://flow.polar.com/training/analysis/769359033
Podsumowując - to że każdy użytkownik Fenixa może sobie zdefiniować dowolną aktywność nie znaczy wiele więcej niż to, że ponazywa sobie swoje aktywności. W Polarze wydaje się, że za nazwą aktywności idzie coś jednak więcej (choć sprawa ta wymaga dalszej weryfikacji)
---
Edytowany: 2016-11-07 20:23:28
-------------------------------------------
http://gavagai.ngt.pl
Co do punktu 7. Owszem, doskonale o tym wiem (od razu wprowadziłem sobie własne, żeby miec odpowiednie ekrany z danymi, inne dla treningu, kiedy chodzę jak wół pod swoją górkę, inne dla wspinania, inne dla górskiej wycieczki), ale jednak Fenix 3HR tu na tle Polara V800 ''śsie''. Fenix pozwala wprowadzić sobie aktywność o dowolnie wybranej przez użytkownika nazwie. Ale sport sportowi nierówny. I tak kiedy podczas wspinania jestem w strefie 80-90% tętna maksymalnego jestem naprawdę na granicy i długo w tej strefie nie pociągnę. Biegnąc, mogę biec w tej strefie przez zdecydowanie dłuższy czas. Biorąc dwa treningi - biegowy i wspinaczkowy - o tej samej długości, tym samym czasie pozostawania w odpowiednich strefach tętna, będę bardziej fizycznie wybrany wspinaniem (to w końcu trening siłowy, wysiłek w dużej mierze izometryczny, ręcę, tj. buły, się zakwaszają do ostrego bólu, nawet kiedy tętno jest w pierwszej/drugiej strefie). Jasne więc, że obciążenie i konieczny odpoczynek po takich treningach mogą być różne. Fenix tego nie uwzględnia a Polar przynajmniej próbuje. Polar na początku nie chciał umieszczać aktywności w rodzaju ''wspinaczka'' (miał podstawowe, ale i tak w większej liczbie niż obecnie F3, w rodzaju: bieganie, pływanie, trening obwodowy, trening siłowy, jazda na rowerze, wycieczka piesza), odpowiadając na moje maile, że brakuje im wystarczających danych z badań, żeby właśnie pozwalałyby dobrze obliczać obciążenie po takim treningu. Zapewniali jednak, że nad tym pracują i po pewnym czasie aktywność ''wspinaczka w pomieszczeniu'' została do V800 dodana. Czy faktycznie udało się oddać Polarowi specyfikę dyscypliny? Trudno mi wyrokować, ale miałem wrażenie, że po treningu wspinaczkowym V800 dodawało nieco więcej do obciążenia fizycznego niż by to nastąpiło po ''równym'' (jesli chodzi o czas trwania, przebywania w strefach tętna itd.) treningu biegowego. Można byłoby to porównać - robiąc odpowiednie dwa treningi: jeden biegowy, drugi wspinaczkowy, pilnując, żeby a) trwały tyle samo, b) tętno było takie samo. Może to spróbuję w tym tygodniu zrobić:)
Tymczasem - trzy aktywności w tym samym mniej więcej miejscu, na przestrzeni kilkunastu dni:
Najpierw wspinaczka (droga rozgrzewkowa, IV+, 200 m, pierwszego dnia po przyjeździe, prowadzę wszystkie wyciągi)
https://flow.polar.com/training/analysis/735328125
W 4 strefie 6 minut, łącznie 2h10min, średnie tętno 115 uderzeń/min, liczba spalonych kilokalorii 1030.
Wejście szybkie, ale nie bardzo szybkie ferratą na Mojstrovke (705 m do góry, tyle samo w dół).
https://flow.polar.com/training/analysis/735336717
Niemal 3 h, w 4 strefie niecałe 3 min, średnie tętno 100, liczba spalonych kilokalorii 1090. Obciążenie po tym tej wycieczce V800 pokazuje jako mniejsze, i słusznie.
Znowu ta sama wycieczka ferratą na Mojstrovkę, ale juz szybsza, bo 710 m podejścia i tyle samo zejścia pokonuje w 1h34min, czas w 4 strefie to 34 minuty, średnie tętno to 134, liczba spalonych kilokalorii to 1004. Tu obciążenie V800 pokazuje mi podobne do tego, kiedy zdobyłem Mojstrovkę wolniej, mniejsze niż podczas wspinaczki.
https://flow.polar.com/training/analysis/769359033
Podsumowując - to że każdy użytkownik Fenixa może sobie zdefiniować dowolną aktywność nie znaczy wiele więcej niż to, że ponazywa sobie swoje aktywności. W Polarze wydaje się, że za nazwą aktywności idzie coś jednak więcej (choć sprawa ta wymaga dalszej weryfikacji)
---
Edytowany: 2016-11-07 20:23:28
-------------------------------------------
http://gavagai.ngt.pl