08-12-2014, 21:37
Szklo w fenixie uwazam za dobre, nie widac bylo rys, ale tez nie bylo ciorane po kamulcach i skalach wiec jak sie w takich warunkach by spisalo nie wiem, ale w normalnym uzywaniu nie widac sladow.
Generalnie zegarki sportowe sa do sportow wytrzymalosciowych, a wspinaczka do takich raczej sie nie zalicza, jest to bardziej sport silowy, zupelnie inna specyfika i zaden zegarek dobrze tego nie policzy. Nie sadze tez zeby ktorys producent sie tym powaznie zajmowal bo nie ma potrzeby, za maly rynek zeby nad tym pracowac, a mierzenie pulsometrem sportu silowego tez raczej nie ma wielkiego sensu. Producenci skupiaja sie przede wszystkim na sporcie typowo wytrzymalosciowym, na wspinaczke nie zwracaja uwagi, jesli polar to wprowadzi to pewnie zeby tylko bylo, ale bez jakiegos wiekszego opracowania. Zreszta mechanizmu zmeczenia nie poznali jeszcze naukowcy, a sam wydatek energetyczny to tylko jeden z elementow zmeczenia, wiec tym bardziej zegarek idelanie tego nie wymierzy, ale przy podaniu poprawnych danych w dyscyplinach do jakich stworzono polara ta regeneracja w miare trzyma sie kupy, wedlug moich odczuc o kilka klas lepiej niz garmionwe.
To czy tent test na Vo2max jest powzny czy nie nie oceniam, bo nie robilem badan wydolnosciowych zeby porownac, ale nie wykluczam ze algorytm moze miec sens. Ostatnio mialem nieco stycznosci z Szulem i powiem szczerze ze na wiele rzeczy zmienilem punkt widzenia. Nie chodzi o to ze on wspolpracuje z Polarem, ale poruszane byly tematy o tetnie o badanich wydolnosciowych, problemy przy wspolpracy z Korzeniowskim, pilkarzami, Malyszem, wiedza byla ogromna i nie wykluczam ze tegie mozgi znalazly jakas zaleznosc do okreslnia Vo2max.
Generalnie zegarki sportowe sa do sportow wytrzymalosciowych, a wspinaczka do takich raczej sie nie zalicza, jest to bardziej sport silowy, zupelnie inna specyfika i zaden zegarek dobrze tego nie policzy. Nie sadze tez zeby ktorys producent sie tym powaznie zajmowal bo nie ma potrzeby, za maly rynek zeby nad tym pracowac, a mierzenie pulsometrem sportu silowego tez raczej nie ma wielkiego sensu. Producenci skupiaja sie przede wszystkim na sporcie typowo wytrzymalosciowym, na wspinaczke nie zwracaja uwagi, jesli polar to wprowadzi to pewnie zeby tylko bylo, ale bez jakiegos wiekszego opracowania. Zreszta mechanizmu zmeczenia nie poznali jeszcze naukowcy, a sam wydatek energetyczny to tylko jeden z elementow zmeczenia, wiec tym bardziej zegarek idelanie tego nie wymierzy, ale przy podaniu poprawnych danych w dyscyplinach do jakich stworzono polara ta regeneracja w miare trzyma sie kupy, wedlug moich odczuc o kilka klas lepiej niz garmionwe.
To czy tent test na Vo2max jest powzny czy nie nie oceniam, bo nie robilem badan wydolnosciowych zeby porownac, ale nie wykluczam ze algorytm moze miec sens. Ostatnio mialem nieco stycznosci z Szulem i powiem szczerze ze na wiele rzeczy zmienilem punkt widzenia. Nie chodzi o to ze on wspolpracuje z Polarem, ale poruszane byly tematy o tetnie o badanich wydolnosciowych, problemy przy wspolpracy z Korzeniowskim, pilkarzami, Malyszem, wiedza byla ogromna i nie wykluczam ze tegie mozgi znalazly jakas zaleznosc do okreslnia Vo2max.