13-02-2012, 13:32
W związku z wrzuconym na forum linkiem do zegarka suunto:
http://www.aktywnynadgarstek.pl/zegarek-...r-gps.html
mam takie pytanie- jakie ma szkło, bo nie mogę znaleźć informacji? W innych modelach suunto mamy szkła mineralne.
Casio także uzywa szkieł mineralnych utwardzanych (bla bla), które są w przypadku g-shocka nieco schowane, przez co chronione przed zarysowaniem. I to sie sprawdza- szkiełko nie jest az tak narazone na kontakt ze skałą itp. Mimo kilku przejść i śladów na obudowie szkieło w uzywanym intenswnie g-shocku mam praktycznie bez rys. Jezeli nie byłoby chronione przez obudowę- dzisiaj miałbym pokryte siecią zarysowań.
W dwóch zegarkach ''garniturowych'' mam szkiełka szafirowe- to także podnosi komfort uzytkowania i oczywiscie estetykę- zdarzyło mi się zaczepić np o futrynę drzwi- szkło bez śladu.
Jak wyglada uzytkowanie suunto, jeżeli z tego co widzę szkło jest całkowicie na wierzchu, niczym nie zabezpieczone?
I drugie pytanie- może ktoś się orientuje, czemu w zegarkach outdoorowych, oferowanych jako de facto sprzęt w teren, kosztujacych około 2 000 PLN, co jak na ten segment rynku (nie mówimy tutaj o zegarkach garniturowych z półki o wartosci wielokrotnie większej, to zostawmy) jest moim zdaniem ceną sporą nie stosuje się szkieł szafirowych?
Czy wynika to z cech syntetycznego szafiru, który poza odpornościa na zarysowanie ma także jakieś wady? (nie znam sie na tym)
Czy tez jedynie o fakt, że zastosowanie szafiru zwiekszyłoby cenę? To akurat nie wydaje mi się prawdopodobne, szafiry maja także tańsze modele. np firmy adriatica, o cenie wielokrotnie mniejszej niz suunto.
Może ktoś orientuje sie w tym temacie, bo szczerze mówiąc mnie to ciekawi.
---
Edytowany: 2012-02-13 13:37:05
-------------------------------------------
Życie nie ustaje w zadziwianiu nas ironią.
http://www.aktywnynadgarstek.pl/zegarek-...r-gps.html
mam takie pytanie- jakie ma szkło, bo nie mogę znaleźć informacji? W innych modelach suunto mamy szkła mineralne.
Casio także uzywa szkieł mineralnych utwardzanych (bla bla), które są w przypadku g-shocka nieco schowane, przez co chronione przed zarysowaniem. I to sie sprawdza- szkiełko nie jest az tak narazone na kontakt ze skałą itp. Mimo kilku przejść i śladów na obudowie szkieło w uzywanym intenswnie g-shocku mam praktycznie bez rys. Jezeli nie byłoby chronione przez obudowę- dzisiaj miałbym pokryte siecią zarysowań.
W dwóch zegarkach ''garniturowych'' mam szkiełka szafirowe- to także podnosi komfort uzytkowania i oczywiscie estetykę- zdarzyło mi się zaczepić np o futrynę drzwi- szkło bez śladu.
Jak wyglada uzytkowanie suunto, jeżeli z tego co widzę szkło jest całkowicie na wierzchu, niczym nie zabezpieczone?
I drugie pytanie- może ktoś się orientuje, czemu w zegarkach outdoorowych, oferowanych jako de facto sprzęt w teren, kosztujacych około 2 000 PLN, co jak na ten segment rynku (nie mówimy tutaj o zegarkach garniturowych z półki o wartosci wielokrotnie większej, to zostawmy) jest moim zdaniem ceną sporą nie stosuje się szkieł szafirowych?
Czy wynika to z cech syntetycznego szafiru, który poza odpornościa na zarysowanie ma także jakieś wady? (nie znam sie na tym)
Czy tez jedynie o fakt, że zastosowanie szafiru zwiekszyłoby cenę? To akurat nie wydaje mi się prawdopodobne, szafiry maja także tańsze modele. np firmy adriatica, o cenie wielokrotnie mniejszej niz suunto.
Może ktoś orientuje sie w tym temacie, bo szczerze mówiąc mnie to ciekawi.
---
Edytowany: 2012-02-13 13:37:05
-------------------------------------------
Życie nie ustaje w zadziwianiu nas ironią.