29-01-2014, 10:32
Przez rok używałem commutera II stalowego i naprawdę świetnie się spisywał, aż do momentu gdy sprężynka w korku nie zapadła się i korek się nie domykał. Brakowało pod sprężynką metalowej podkładki. Kubek wymieniony na gwarancji. A tu zonk. Nowy kubek lubi sobie popuścić pod zakrętką. Początkowo myślałem ze to woda spod zakrętki, ale jak na ngtowca przystało zrobiłem test. dokładnie wysuszony kubek zalałem wrzątkiem, zakręciłem na maxa i nad zlewem obróciłem o 180 stopni. Efekt był zaskakujący, najpierw troche sykło a później zakrętke wyebało i cały wrzątek się wylał, nawet mnie troche oparzył. Dogłębne badanie kubka wykazało feler. Zakrętka jest troche krzywa na gwincie. Efekt był taki że z jednej strony zakrętka wspiera się o kołnierz kubka a z drugiej odstaje na 2-3 mm i uszczelka w tym miejscu nie jest dociskana i po ciśnieniem puszcza. Kubek oddałem i chyba juz nie zaufam marce primus, za 100 zł można wymagać jakiejś kontroli jakości w fabryce
Także należy dokłądnie oglądać kubek przed zakupem, żeby miał metalową podkładke pod sprężyną oraz równoległość korka względem korpusu kubka
-------------------------------------------
Sprawy nie toczą się lecz zap... biegiem
Także należy dokłądnie oglądać kubek przed zakupem, żeby miał metalową podkładke pod sprężyną oraz równoległość korka względem korpusu kubka
-------------------------------------------
Sprawy nie toczą się lecz zap... biegiem