02-08-2012, 12:47
Moim zdaniem gabaryty i czas pracy mają znaczenie. Szczególnie na dłuższej wyprawie. I to jest plus dla serii eTrex.
eTrex lepiej leży w uchwytach rowerowych, natomiast trudniej się go obsługuje w czasie jazdy (chodzi o rozmieszczenie przycisków i ich funkcjonalność).
Lepszą antenę ma seria GPSMAP 62, ale nowe eTrexy dodatkowo odbierają sygnał z sytemu GLONASS.
Jeśli chodzi o różnice między GPSMAP 62s i GPSMAP 62st, to wydaje mi się, że sprowadza się ona do zainstalowanej w tym drugim odbiorniku mapy topograficznej USA, która zajmuje część pamięci wewnętrznej. Jeśli chodzi o ilość dostępnej pamięci wewnętrznej, to jest to nieistotna sprawa - wszystkie te odbiorniki obsługują karty pamięci microSD, więc map można mieć wgranych naprawdę dużo. Na pytanie o ''fabrycznie załadowane mapy'' masz odpowiedź powyżej. Jeśli nie mieszkasz w USA, to nie warto za nią płacić, tym bardziej zajmuje część pamięci.
-------------------------------------------
Wolu
eTrex lepiej leży w uchwytach rowerowych, natomiast trudniej się go obsługuje w czasie jazdy (chodzi o rozmieszczenie przycisków i ich funkcjonalność).
Lepszą antenę ma seria GPSMAP 62, ale nowe eTrexy dodatkowo odbierają sygnał z sytemu GLONASS.
Jeśli chodzi o różnice między GPSMAP 62s i GPSMAP 62st, to wydaje mi się, że sprowadza się ona do zainstalowanej w tym drugim odbiorniku mapy topograficznej USA, która zajmuje część pamięci wewnętrznej. Jeśli chodzi o ilość dostępnej pamięci wewnętrznej, to jest to nieistotna sprawa - wszystkie te odbiorniki obsługują karty pamięci microSD, więc map można mieć wgranych naprawdę dużo. Na pytanie o ''fabrycznie załadowane mapy'' masz odpowiedź powyżej. Jeśli nie mieszkasz w USA, to nie warto za nią płacić, tym bardziej zajmuje część pamięci.
-------------------------------------------
Wolu