21-12-2007, 04:28
goral i yaro
Posługiwanie sie gpsem i mapą papierową to dobra zasada, pod warunkiem że siatka współrzędnych na mapie jest zgodna z którymś z ''systemów'' gps'owych.
Jesli nie, to niestety będą przekłamania i to czasami dość znaczne. No chyba że ktoś jest po topografii i potrafi sobie przeliczyć deklinację i siatke na podstawie informacji zawartej na mapie (pod warunkiem że taka info jest)
IMHO wydawanie 250 na summita jest bez sensu. Wolałbym dołożyć drugie tyle albo i mniej i kupić choćby legenda C. Pomijając już komfort pracy, ale co komu po GPSie jeśli GPS ma problemy ze znalezieniem satelit, a z pewnością przy urządzeniach starszej generacji to est częste zjawisko.
Ale mnie tam wisi co kto kupi.
Posługiwanie sie gpsem i mapą papierową to dobra zasada, pod warunkiem że siatka współrzędnych na mapie jest zgodna z którymś z ''systemów'' gps'owych.
Jesli nie, to niestety będą przekłamania i to czasami dość znaczne. No chyba że ktoś jest po topografii i potrafi sobie przeliczyć deklinację i siatke na podstawie informacji zawartej na mapie (pod warunkiem że taka info jest)
IMHO wydawanie 250 na summita jest bez sensu. Wolałbym dołożyć drugie tyle albo i mniej i kupić choćby legenda C. Pomijając już komfort pracy, ale co komu po GPSie jeśli GPS ma problemy ze znalezieniem satelit, a z pewnością przy urządzeniach starszej generacji to est częste zjawisko.
Ale mnie tam wisi co kto kupi.