07-03-2018, 14:00
Grendelku bo ja świadomie zamówiłem jak największy rozmiar czyli 48 - zakupiłem bo była tańsza niż najtańszy ,,maskałat'' z demobilu - tak by weszła mi na kurtkę.
Dostałem do tego z szarymi lamówkami (co mnie ucieszyło).
Przy okazji trochę info.
Sasq`u jak ją zobaczył na wieszaku to stwierdził - ale ciężka :) ;) :)
Wiatrówka w tym największym rozmiarze waży 130 g - dla porównania Montane LS rozm. M na Pertexie w załączonym, własnym woreczku siatkowym waży 172 g. :) :) :)
Wagę bieli z Deca da się jeszcze obniżyć o parę gram usuwając wszytą biggumkę znajdującą się w jedynej kieszeni - tworzy ona uchwyt transportowy. Opcja wyrżnięcia dla purystów wagowych ;)
Idąc na Turbacz Drogą Olimpijczyków spieszyłem się na Konkurs Olimpijski.
Miałem ciepłą koszulkę Poliamidowo-Polipropylenową, bluzę Montano i Rima a na to właśnie rozpiętą wiatrówkę. Rima przepociłem dokumentnie, Montano też poszła w schronie na kaloryfer.
Powrót na Łapsową już po zmroku. Wiatrówka zasunięta pod szyję, komfort termiczny pełny - nie było mi za zimno ani za gorąco, tempo średnie. Brak zapocenia czegokolwiek. Czyli jednak ,,oddycha''...?
Wiatrówka niby wytrzymuje lekki deszczyk/śnieg - faktura jej materiału mogła by nawet na to wskazywać ale nie dane mi było sprawdzić. Kurtka ma na plecach rozpierdak wentylacyjny więc dostanie się woda. Przy założonym plecaku już to nie rzutuje.
Reasumując jeżeli ktoś potrzebuje maskowania zimowego bo np. foci ptaki, etc. i jest nikczemnego wzrostu jak ja to szmatka z Deca jest tańsza niż wdzianka z demobilu, nie nasiąka jak bawełniane maskałaty i jest lżejsza. Wersja ,,męska'' w fajny wzorek kosztuje 8 dych czyli jak na Poliester trochę sporo i także już przestaje być dostępna
https://www.decathlon.pl/kurtka-run-rain...l#v2341942
-------------------------------------------
wynik mierzy czyny
Dostałem do tego z szarymi lamówkami (co mnie ucieszyło).
Przy okazji trochę info.
Sasq`u jak ją zobaczył na wieszaku to stwierdził - ale ciężka :) ;) :)
Wiatrówka w tym największym rozmiarze waży 130 g - dla porównania Montane LS rozm. M na Pertexie w załączonym, własnym woreczku siatkowym waży 172 g. :) :) :)
Wagę bieli z Deca da się jeszcze obniżyć o parę gram usuwając wszytą biggumkę znajdującą się w jedynej kieszeni - tworzy ona uchwyt transportowy. Opcja wyrżnięcia dla purystów wagowych ;)
Idąc na Turbacz Drogą Olimpijczyków spieszyłem się na Konkurs Olimpijski.
Miałem ciepłą koszulkę Poliamidowo-Polipropylenową, bluzę Montano i Rima a na to właśnie rozpiętą wiatrówkę. Rima przepociłem dokumentnie, Montano też poszła w schronie na kaloryfer.
Powrót na Łapsową już po zmroku. Wiatrówka zasunięta pod szyję, komfort termiczny pełny - nie było mi za zimno ani za gorąco, tempo średnie. Brak zapocenia czegokolwiek. Czyli jednak ,,oddycha''...?
Wiatrówka niby wytrzymuje lekki deszczyk/śnieg - faktura jej materiału mogła by nawet na to wskazywać ale nie dane mi było sprawdzić. Kurtka ma na plecach rozpierdak wentylacyjny więc dostanie się woda. Przy założonym plecaku już to nie rzutuje.
Reasumując jeżeli ktoś potrzebuje maskowania zimowego bo np. foci ptaki, etc. i jest nikczemnego wzrostu jak ja to szmatka z Deca jest tańsza niż wdzianka z demobilu, nie nasiąka jak bawełniane maskałaty i jest lżejsza. Wersja ,,męska'' w fajny wzorek kosztuje 8 dych czyli jak na Poliester trochę sporo i także już przestaje być dostępna
https://www.decathlon.pl/kurtka-run-rain...l#v2341942
-------------------------------------------
wynik mierzy czyny