28-09-2013, 15:11
Ja mam wiatrowke na Pertexie Microlight i jedyne, co go rusza, to rzepy. Od rzepow sie mechaci. Fakt, ze nie przedzieram sie przez kosowke, i nie narazam wiatrowki na klucie, ale tre i o plecaki i wspinajac sie o skale (lubie kominy, przerysy i rysy). Bardzo dobry material. Mozna miec tez i wiatrowke na pertexie 4. Mialem kiedys stary softszell Musto z lat, gdy Pertex byl robiony jeszcze w GB i to bylo juz niemalze jak material plecakowy.
Jest kilka czesci ekwipunku, gdzie mozna uciac troche wagi, ale walka o 50g roznicy w wiatrowce mnie nie rusza. Raczej juz zrezygnowalbym z dlugiego zamka, niz martwil sie o wage materialu.
-------------------------------------------
Sprzedawca w sklepie outdoorowym. Anglia.
Jest kilka czesci ekwipunku, gdzie mozna uciac troche wagi, ale walka o 50g roznicy w wiatrowce mnie nie rusza. Raczej juz zrezygnowalbym z dlugiego zamka, niz martwil sie o wage materialu.
-------------------------------------------
Sprzedawca w sklepie outdoorowym. Anglia.