06-08-2013, 01:08
@ barthas88:
Jako rzecze saloman. To, co wymieniłeś, to nie wiatrówki, tylko zwyczajne deszczówki. Na oddychalność nie licz. Przeciwdeszczówka oddycha na tyle, na ile jej pozwalają wywietrzniki. Wiem, bo mam PreCipa - niby membrana ma kilkanaście tysięcy oddychalności i wodoodporności, a w moim egzemplarzu po kilku zlewach membrana zaczyna już nie wyrabiać w obu kierunkach (przy czym w kierunku wydalania wilgoci nigdy specjalnie nie wyrabiała).
Szukasz niemożliwego. Kompromis jest jeden: napierając nosisz oddychającą, bezmembranową wiatrówkę gdy jest sucho i nie pada, zaś na wypadek deszczu nosisz w plecaku lekką przeciwdeszczówkę z nadzieją, aby jej nigdy nie używać.
Od paru lat stosuję taką taktykę i przyznam, że nic lepszego dla siebie do tej pory nie wymyśliłem. Z pomysłu softshella bezmembranowego zrezygnowałem, bo z reguły są za grube, przez co odpada używanie ich w cieplejsze dni, np. latem (no, może jeszcze softshelle Helikona np. APCU, albo Trooper, bo nie mają ocieplenia, ale też i wiatroodporność nie dorównuje windshirtom - mam APCU, więc też wiem o czym mówię). Windshirt jest dla mnie nie do pobicia, jeśli chodzi o stosunek wiatroodporność / oddychalność / uniwersalność.
---
Edytowany: 2013-08-06 02:10:55
Jako rzecze saloman. To, co wymieniłeś, to nie wiatrówki, tylko zwyczajne deszczówki. Na oddychalność nie licz. Przeciwdeszczówka oddycha na tyle, na ile jej pozwalają wywietrzniki. Wiem, bo mam PreCipa - niby membrana ma kilkanaście tysięcy oddychalności i wodoodporności, a w moim egzemplarzu po kilku zlewach membrana zaczyna już nie wyrabiać w obu kierunkach (przy czym w kierunku wydalania wilgoci nigdy specjalnie nie wyrabiała).
Szukasz niemożliwego. Kompromis jest jeden: napierając nosisz oddychającą, bezmembranową wiatrówkę gdy jest sucho i nie pada, zaś na wypadek deszczu nosisz w plecaku lekką przeciwdeszczówkę z nadzieją, aby jej nigdy nie używać.
Od paru lat stosuję taką taktykę i przyznam, że nic lepszego dla siebie do tej pory nie wymyśliłem. Z pomysłu softshella bezmembranowego zrezygnowałem, bo z reguły są za grube, przez co odpada używanie ich w cieplejsze dni, np. latem (no, może jeszcze softshelle Helikona np. APCU, albo Trooper, bo nie mają ocieplenia, ale też i wiatroodporność nie dorównuje windshirtom - mam APCU, więc też wiem o czym mówię). Windshirt jest dla mnie nie do pobicia, jeśli chodzi o stosunek wiatroodporność / oddychalność / uniwersalność.
---
Edytowany: 2013-08-06 02:10:55