07-07-2016, 10:31
Ja to rozumiem.
Ale są sklepy, które sprowadza na zamówienie. I nie muszę kupowac. Nie zależy mi żeby kupić dzis. Czy jutro. Mogę poczekać na najbliższą dostawę. Ale jak oni z zasady nie sprowadzają, to takie podejście do klienta jak za komuny. No nic, przeżyję. Nie mój cyrk - nie moje małpy.
Ale są sklepy, które sprowadza na zamówienie. I nie muszę kupowac. Nie zależy mi żeby kupić dzis. Czy jutro. Mogę poczekać na najbliższą dostawę. Ale jak oni z zasady nie sprowadzają, to takie podejście do klienta jak za komuny. No nic, przeżyję. Nie mój cyrk - nie moje małpy.