23-04-2012, 01:11
>> ''no tak znalazłem tam ''M'', czyli ona za duża jest:/ oj szkoda tylko ''S'' ''
Chyba znowu czegoś nie zrozumiałeś. O tym, że ''M'' byłoby na Ciebie za duże pisałem TYLKO w odniesieniu do umundurowania AMERYKAŃSKIEGO.
O polskiej rozmiarówce w ogóle się nie mówi w rodzaju ''S, M czy L'', tylko tak jak już wspomniałem - klata / wzrost / pas. Tylko to Cię interesuje. Zapomnij o jakichkolwiek eMkach, eSkach, czy eLkach w odniesieniu do polskiego umundurowania.
>> ''Czyli powiadasz ze nie kupię takie całego munduru w komplecie?''
Przecież wkleiłem Ci link do takiego całego munduru w komplecie:
http://tiny.pl/hpp78
Napisałem, że co najwyżej będziesz miał luźne spodnie. Dałem Ci do zrozumienia, że może nie być idealnie dobranego na Ciebie rozmiaru, co najwyżej nieco większy.
>> ''Spodnie będą pasowały te, widzę ze mają te wzmocnienia, to dobrze.''
Wszystkie mają wzmocnienia - na tyłku i na kolanach, i te nowe i te stare. Różnice między starymi a nowymi spodniami opisałem przecież wyraźnie w poprzednim poście.
>> ''A właśnie nie wiesz czemu te polowe maja barwę koloru połyskową?
Przecież tak na prawdę jest matowa, mogę się mylić?''
Oj rety... pisałem już, że wszystkie te ciuchy są POLOWE! I te stare, i te nowsze w ripstopie! Chyba się za uważnie nie wczytałeś w to, co napisałem. Cały czas rozmawiamy o umundurowaniu polowym, tylko co najwyżej w starszej lub nowszej wersji. Tak więc nie pisz mi ''polowy'' w odniesieniu do starej wersji munduru, bo ta nowa jest tak samo ''polowa'' jak i stara.
Druga rzecz - jeśli chodzi o ten ''połysk'', to nie wiem czy uważnie doczytałeś opisany przeze mnie w poprzednim poście skład materiału starego i nowego munduru. Powtórzę własne słowa:
''Różnica między starymi mundurami wz.93 jest taka, że ich materiał ma inny skład (poliester/bawełna w splocie skośnym) jest cięższy i grubszy niż w nowszych ripstopach (sama bawełna, z wyjątkiem poliestrowych nitek wzmacniających, czyli właśnie siateczki ripstop) (...)''.
To właśnie ten poliester (takie tworzywo sztuczne, powszechnie wykorzystywane do produkcji tkanin i dzianin różnego rodzaju), który w tkaninie US/18 (czyli tej starego typu) stanowi jakieś 67% mieszanki (reszta to bawełna), jest odpowiedzialny za ten ''połysk'', a także za dość dużą trwałość tkaniny. Także za to, że latem w słońcu będziesz miał w tym saunę. Inna sprawa, że po jakimś czasie, gdy mundur jest mocno eksploatowany i często prany, tkanina matowieje i już tak nie ''błyszczy''. Idąc logicznym tokiem myślenia - dlatego właśnie nieużywane mundury starego typu się ''lśnią'', a te przeciorane i sprane - już nie.
Ripstop zaś (czyli w tym przypadku produkowana przez Andrychowski Andropol S.A. tkanina o kodzie US/21) składa się w 83% z bawełny (ponoć specjalnie importowanej z Egiptu) i 17% poliestru w nitkach ripstopu, które ją wzmacniają. Dlatego też jest może mniej trwały niż stary gruby US/18, ale jest znacznie przyjemniejszy w użyciu, świetnie oddycha, a wytrzymałość jest i tak wystarczająca, skoro jest w użyciu przez Wojsko Polskie. Większa ilość bawełny odpowiada również za bardziej matowy wygląd tkaniny - polski ripstop się na dzień dobry tak nie ''lśni'' jak stary poliestrowo-bawełniany US/18. Owszem, gdy tkanina jest fabrycznie nowa, wszystkie barwniki i apretury na tkaninie są świeże - to i ripstop się będzie początkowo nieco ''mienił'', ale po jednym-dwóch praniach stanie się matowy.
Tak czy siak, generalnie wszystko co teraz napisałem wynika logicznie z opisanego przeze mnie wcześniej składu obu tkanin, ewentualnie stopnia sprania danego ciucha. Trzeba się tylko wczytać i wyciągać proste wnioski.
>> ''A ty do kurtki masz pasek?''
Po pierwsze, nie wiem o jakiej kurtce mowa, bo o żadnej kurtce tutaj nie piszemy. Mowa jest cały czas o BLUZIE POLOWEJ, albo wz.127/MON (stary typ) lub wz.124 Z/MON (nowy typ, ripstop).
KURTKA (a w zasadzie kurtki) do tego wszystkiego co całkiem inny temat.
Po drugie, odpowiadając na pytanie - nie. Nie używam pasa parcianego, przynajmniej nie TEGO pasa parcianego.
Nie jestem wojskowym, nie odtwarzam nigdzie Wojska Polskiego, nie biorę udziału w ASG, ani rozgrywkach paintballa. Ciuchów wojskowych używałem głównie do trekkingu i użytku górskiego, bo są wygodne, oddychające i przeważnie stosunkowo niedrogie. Pas wojskowy nie był mi potrzebny. Używam innego pasa parcianego, ale jest to zwykły miękki pasek do spodni.
Inna sprawa, że w tej chwili oprócz portek wojskowych w ripstopie (chociaż też już nie zawsze), na szlaku w górach używam teraz głównie dedykowanej temu celowi odzieży trekkingowej. Bluzy i kurtki wojskowe zostawiam na co dzień do dżinsów, nie paraduję po mieście w pełnym umundurowaniu :]
Pas wojskowy byłby mi więc potrzebny jak umarłemu kadzidło, ale jeśli Ci się podoba, to go sobie kup, wola Twoja Panie...
I na przyszłość - staraj się uważniej czytać ze zrozumieniem to, co Ci piszę, uniknie się w ten sposób niepotrzebnych powtórzeń i niedomówień :]
---
Edytowany: 2012-04-23 02:38:54
Chyba znowu czegoś nie zrozumiałeś. O tym, że ''M'' byłoby na Ciebie za duże pisałem TYLKO w odniesieniu do umundurowania AMERYKAŃSKIEGO.
O polskiej rozmiarówce w ogóle się nie mówi w rodzaju ''S, M czy L'', tylko tak jak już wspomniałem - klata / wzrost / pas. Tylko to Cię interesuje. Zapomnij o jakichkolwiek eMkach, eSkach, czy eLkach w odniesieniu do polskiego umundurowania.
>> ''Czyli powiadasz ze nie kupię takie całego munduru w komplecie?''
Przecież wkleiłem Ci link do takiego całego munduru w komplecie:
http://tiny.pl/hpp78
Napisałem, że co najwyżej będziesz miał luźne spodnie. Dałem Ci do zrozumienia, że może nie być idealnie dobranego na Ciebie rozmiaru, co najwyżej nieco większy.
>> ''Spodnie będą pasowały te, widzę ze mają te wzmocnienia, to dobrze.''
Wszystkie mają wzmocnienia - na tyłku i na kolanach, i te nowe i te stare. Różnice między starymi a nowymi spodniami opisałem przecież wyraźnie w poprzednim poście.
>> ''A właśnie nie wiesz czemu te polowe maja barwę koloru połyskową?
Przecież tak na prawdę jest matowa, mogę się mylić?''
Oj rety... pisałem już, że wszystkie te ciuchy są POLOWE! I te stare, i te nowsze w ripstopie! Chyba się za uważnie nie wczytałeś w to, co napisałem. Cały czas rozmawiamy o umundurowaniu polowym, tylko co najwyżej w starszej lub nowszej wersji. Tak więc nie pisz mi ''polowy'' w odniesieniu do starej wersji munduru, bo ta nowa jest tak samo ''polowa'' jak i stara.
Druga rzecz - jeśli chodzi o ten ''połysk'', to nie wiem czy uważnie doczytałeś opisany przeze mnie w poprzednim poście skład materiału starego i nowego munduru. Powtórzę własne słowa:
''Różnica między starymi mundurami wz.93 jest taka, że ich materiał ma inny skład (poliester/bawełna w splocie skośnym) jest cięższy i grubszy niż w nowszych ripstopach (sama bawełna, z wyjątkiem poliestrowych nitek wzmacniających, czyli właśnie siateczki ripstop) (...)''.
To właśnie ten poliester (takie tworzywo sztuczne, powszechnie wykorzystywane do produkcji tkanin i dzianin różnego rodzaju), który w tkaninie US/18 (czyli tej starego typu) stanowi jakieś 67% mieszanki (reszta to bawełna), jest odpowiedzialny za ten ''połysk'', a także za dość dużą trwałość tkaniny. Także za to, że latem w słońcu będziesz miał w tym saunę. Inna sprawa, że po jakimś czasie, gdy mundur jest mocno eksploatowany i często prany, tkanina matowieje i już tak nie ''błyszczy''. Idąc logicznym tokiem myślenia - dlatego właśnie nieużywane mundury starego typu się ''lśnią'', a te przeciorane i sprane - już nie.
Ripstop zaś (czyli w tym przypadku produkowana przez Andrychowski Andropol S.A. tkanina o kodzie US/21) składa się w 83% z bawełny (ponoć specjalnie importowanej z Egiptu) i 17% poliestru w nitkach ripstopu, które ją wzmacniają. Dlatego też jest może mniej trwały niż stary gruby US/18, ale jest znacznie przyjemniejszy w użyciu, świetnie oddycha, a wytrzymałość jest i tak wystarczająca, skoro jest w użyciu przez Wojsko Polskie. Większa ilość bawełny odpowiada również za bardziej matowy wygląd tkaniny - polski ripstop się na dzień dobry tak nie ''lśni'' jak stary poliestrowo-bawełniany US/18. Owszem, gdy tkanina jest fabrycznie nowa, wszystkie barwniki i apretury na tkaninie są świeże - to i ripstop się będzie początkowo nieco ''mienił'', ale po jednym-dwóch praniach stanie się matowy.
Tak czy siak, generalnie wszystko co teraz napisałem wynika logicznie z opisanego przeze mnie wcześniej składu obu tkanin, ewentualnie stopnia sprania danego ciucha. Trzeba się tylko wczytać i wyciągać proste wnioski.
>> ''A ty do kurtki masz pasek?''
Po pierwsze, nie wiem o jakiej kurtce mowa, bo o żadnej kurtce tutaj nie piszemy. Mowa jest cały czas o BLUZIE POLOWEJ, albo wz.127/MON (stary typ) lub wz.124 Z/MON (nowy typ, ripstop).
KURTKA (a w zasadzie kurtki) do tego wszystkiego co całkiem inny temat.
Po drugie, odpowiadając na pytanie - nie. Nie używam pasa parcianego, przynajmniej nie TEGO pasa parcianego.
Nie jestem wojskowym, nie odtwarzam nigdzie Wojska Polskiego, nie biorę udziału w ASG, ani rozgrywkach paintballa. Ciuchów wojskowych używałem głównie do trekkingu i użytku górskiego, bo są wygodne, oddychające i przeważnie stosunkowo niedrogie. Pas wojskowy nie był mi potrzebny. Używam innego pasa parcianego, ale jest to zwykły miękki pasek do spodni.
Inna sprawa, że w tej chwili oprócz portek wojskowych w ripstopie (chociaż też już nie zawsze), na szlaku w górach używam teraz głównie dedykowanej temu celowi odzieży trekkingowej. Bluzy i kurtki wojskowe zostawiam na co dzień do dżinsów, nie paraduję po mieście w pełnym umundurowaniu :]
Pas wojskowy byłby mi więc potrzebny jak umarłemu kadzidło, ale jeśli Ci się podoba, to go sobie kup, wola Twoja Panie...
I na przyszłość - staraj się uważniej czytać ze zrozumieniem to, co Ci piszę, uniknie się w ten sposób niepotrzebnych powtórzeń i niedomówień :]
---
Edytowany: 2012-04-23 02:38:54