30-01-2011, 20:49
Tak się zastanawiam, czy nie kupić 2 par. Jedne grubsze - wyłącznie na zimę. Bo przecież po coś robi się grubsze :-)
Drugie, cieńsze - na pozostałe pory roku.
Dotąd zimą używałem kontraktowych grubych bawełnianych spodni WP. Jednak łatwość łapania wilgoci, czy przyklejania się śniegu i długość schnięcia odstręczają już mnie od tego rozwiązania.
Tak przy okazji. Namierzyłem w sklepie rybackim, eee... no co? ;-) kamizelkę (bezrękawnik) z siatki. Oczywiście z kieszonkami. Moja stara bawełniana kamizelka pójdzie w p... awlacz :-)
Dobra rzecz do trzymania blisko ciała wrażliwych na zimno artefaktów.
Drugie, cieńsze - na pozostałe pory roku.
Dotąd zimą używałem kontraktowych grubych bawełnianych spodni WP. Jednak łatwość łapania wilgoci, czy przyklejania się śniegu i długość schnięcia odstręczają już mnie od tego rozwiązania.
Tak przy okazji. Namierzyłem w sklepie rybackim, eee... no co? ;-) kamizelkę (bezrękawnik) z siatki. Oczywiście z kieszonkami. Moja stara bawełniana kamizelka pójdzie w p... awlacz :-)
Dobra rzecz do trzymania blisko ciała wrażliwych na zimno artefaktów.