30-01-2011, 16:35
Ano... ale na pewno impregnacja materiału ma znaczenie, że bawełna tak nie wchłania. W pozostałych bawełnianych ciuchach typu brytyjskie smocki miałem tam mokro zawsze z tym samym plecakiem.
Co do spodni, to w starych bawełnianych BDU z Helikona dawałem radę chodzić latem i zimą, w NyCo ripstop tylko w chłodniejsze pory jak na razie. Spodni z grubszego NyCo z Helikona nie mam, więc nie powiem.
Wiatroodporność spodni jest niezła, co prawda jeszcze nie wpadłem w nich w jakąś wichurę, ale ich nieprzewiewność (testowane przedmuchiwaniem) jest nieznacznie lepsza od moich starych bawełnianych BDU, z których byłem zadowolony pod tym względem - oczywiście w połączeniu z ciepłymi kalesonami.
Co do spodni, to w starych bawełnianych BDU z Helikona dawałem radę chodzić latem i zimą, w NyCo ripstop tylko w chłodniejsze pory jak na razie. Spodni z grubszego NyCo z Helikona nie mam, więc nie powiem.
Wiatroodporność spodni jest niezła, co prawda jeszcze nie wpadłem w nich w jakąś wichurę, ale ich nieprzewiewność (testowane przedmuchiwaniem) jest nieznacznie lepsza od moich starych bawełnianych BDU, z których byłem zadowolony pod tym względem - oczywiście w połączeniu z ciepłymi kalesonami.