26-05-2010, 19:01
@troop
> Proces doskonalenia mundurów u Amerykanów jest świetny.
Ciężko mi się dopatrzeć tego procesu, bo to jest rewolucja - trudno znaleźć wspólne rozwiązania w bluzach BDU i ACU. Były jakieś pośrednie mundury?
Popatrzmy:
- kieszenie - w ACU brak dolnych, przeniesione na ramiona. Na klatce mniejsze o zupełnie innej konstrukcji
- zapięcie na zamek i velcro, mankiety też na velcro. W BDU są same guziki a w ACU nie ma ani jednego guzika
- inny krój - zwężenie ACU w biodrach, harmonijka na plecach
- kołnierz o innej konstrukcji, z rzepem
Ja do zastosowań ''taktyczno-militarnych'' zakładam ACU, a do zwykłego łażenia po lesie/górach/mieście wolę BDU. BDU potrafi wyglądać jak rasowa marynarka. W ACU jak się człowiek zapnie to prawie jak piżama :D.
> Proces doskonalenia mundurów u Amerykanów jest świetny.
Ciężko mi się dopatrzeć tego procesu, bo to jest rewolucja - trudno znaleźć wspólne rozwiązania w bluzach BDU i ACU. Były jakieś pośrednie mundury?
Popatrzmy:
- kieszenie - w ACU brak dolnych, przeniesione na ramiona. Na klatce mniejsze o zupełnie innej konstrukcji
- zapięcie na zamek i velcro, mankiety też na velcro. W BDU są same guziki a w ACU nie ma ani jednego guzika
- inny krój - zwężenie ACU w biodrach, harmonijka na plecach
- kołnierz o innej konstrukcji, z rzepem
Ja do zastosowań ''taktyczno-militarnych'' zakładam ACU, a do zwykłego łażenia po lesie/górach/mieście wolę BDU. BDU potrafi wyglądać jak rasowa marynarka. W ACU jak się człowiek zapnie to prawie jak piżama :D.