13-06-2009, 14:32
Powinny, ale nie tylko. Na pustyniach potrafi być też wbrew pozorom bardzo zimno, do tego wiatr, piach itp.
Ja na razie w swoich Desertach miałem okazję chodzić jedynie raczej w chłodniejszych warunkach (zima, wiosna) i sprawdzają się nieźle, chronią od wiatru. Tego lata mam nadzieję sprawdzić jak się tak naprawdę spisują w upały.
Helikony bawełniane mam przetestowane praktycznie we wszystkich porach roku i naprawdę się sprawdzają. Zimą na dobre kalesony i pod stuptuty, jest git, a latem dawały radę w ponad 30*C. Deserty byłem zmuszony kupić z powodów rozmiarowych. W Helikonach niestety już się nie mogłem dopiąć :P
Co zaś się tyczy rozmiarówki Helikonów, to znajomi mają te same problemy: Medium już za małe, a Large za wielkie i trzeba ściągać wszystko co się da. Ale mnie się wydaje, że na użytek terenowy lepiej mieć spodnie nieco za luźne, niż za ciasne :P
-------------------------------------------
Calmness is the key to all kinds of success.
Ja na razie w swoich Desertach miałem okazję chodzić jedynie raczej w chłodniejszych warunkach (zima, wiosna) i sprawdzają się nieźle, chronią od wiatru. Tego lata mam nadzieję sprawdzić jak się tak naprawdę spisują w upały.
Helikony bawełniane mam przetestowane praktycznie we wszystkich porach roku i naprawdę się sprawdzają. Zimą na dobre kalesony i pod stuptuty, jest git, a latem dawały radę w ponad 30*C. Deserty byłem zmuszony kupić z powodów rozmiarowych. W Helikonach niestety już się nie mogłem dopiąć :P
Co zaś się tyczy rozmiarówki Helikonów, to znajomi mają te same problemy: Medium już za małe, a Large za wielkie i trzeba ściągać wszystko co się da. Ale mnie się wydaje, że na użytek terenowy lepiej mieć spodnie nieco za luźne, niż za ciasne :P
-------------------------------------------
Calmness is the key to all kinds of success.