27-08-2008, 22:47
Zbynek - windshirt może być stosowany jako warstwa docieplająca pod lvl 5 (jako docieplenie, a trzeba przyznać że taki pertex ma niezły stosunek waga/izolacja).
Po drugie - sądze, że rozbili to na lvl 4 i lvl 5 głównie dlatego, że takie softa z grubszego materiału nie będziesz nosił przy + 10 st. C. bo bedzie za gorąco, zaś połączenie bielizna + windshirt sprawdza się spokojnie w takich temperaturach (i wg mnie również o wiele niższych).
Rustle
To co firmy outdoorowe robią odłóżmy na bok - w dużej części nie są to kontrakty, więc nie wchodzą pod kategorię ''Odzież wojskowa''.
Inne opisy porównawcze znajdziesz chociażby na stronie Militarymoron.
''Czyli wszyscy w amerykańskiej armii zamawiają według oddzielnych specyfikacji, najwyżej podglądając trochę pomysły innych służb''
Po pierwsze armia USA to US Army, poza tym masz inne rodzaje sił zbrojnych US Navy, USMC etc. Nie myl tych pojęć; ''marine'' to ''marine'', a nie ''soldier''.
''a następnie dają producentowi dość ogólne wymagania''
Skąd teza, że dają ogólne wymagania? Większość rzeczy przed zamówieniem jest testowana dosyć intensywnie; potem masz np. lessons learned (czyli wnioski wyciągnięte - pomysły na ulepszenia sprzętu) etc.
''(głównie cenowe)''
Dlaczego wymagania głównie cenowe? Gdyby brali pod uwagę cenę to nie zatrudnialiby jednej z droższych marek do projektowania plecaków (ILBE od Arc'teryxa, nie szyliby sobie soft-shelli, nie wykorzystywaliby primaloftu tylko jakieś stare włókna).
''Ale burdel (i skarbonka bez dna). To daje w rezultacie dość dużą liczbę kombinacji materiałów (producent) i krojów/kolorów (odbiorca) i czyni możliwymi nawet dość duże różnice w cenie i jakości - czyli pełna informacja dotycząca jakości to nie tylko kontrakt, ale i kto dla kogo. Eh. Za czasów M-65 było prościej :-)''
Każda formacja dba o swoje finanse. Dlaczego niby powstaje burdel? Dana formacja mówi czego potrzebuje - powstaje projekt, jest testowany, przyjęty do służby, produkowany na kontrakcie. Jaki tutaj burdel widzisz? To, że każda formacja ma trochę inne wymagania zdaje się dziwne?
Jeżeli chodzi o kolory etc. - jak się zamówi kilka tysięcy sztuk danego sortu to dostaniesz od producenta materiału belę w kolorze/wzorze jaki sobie tylko wymarzysz o parametrach takich, jakie są przez ciebie wymagane.
A co jak masz połączenie kilku materiałów w jednej sztuce ubrania (chociażby wcześniej wspomniane CDJ) - to dopiero jest straszne :)
Jakość w górnej stawce producentow jest raczej wysoka, nie rozumiem twoich zastrzeżeń. Jak wyżej wspomniałem, wsio jest wpierw testowane, zanim wyda się kasę.
Poza tym, pamiętaj o jednej rzeczy - PCU nie jest sortem, należnym dla każdego żołnierza. Jest przydzielany, gdy zachodzi taka potrzeba. Sprzęt jest dosyć drogi, a nie każdy przecież potrzebuje zestawu odzieży puchowej.
Zapomniałeś także o jednej rzeczy; w pewnych formacjach, podejście do wybieranego sprzętu i ubrania roboczego jest luźniejsze. Dlatego też firmy outdoorowe produkują sprzęt na potrzeby osób z takich jednostek. Kupujesz za prywatną kasę i używasz w polu. Podobnie dzieje się w kwestii używanych butow etc.
---
Edytowany: 2008-08-27 23:47:39
-------------------------------------------
It's true...devil wears Patagonia :)
Po drugie - sądze, że rozbili to na lvl 4 i lvl 5 głównie dlatego, że takie softa z grubszego materiału nie będziesz nosił przy + 10 st. C. bo bedzie za gorąco, zaś połączenie bielizna + windshirt sprawdza się spokojnie w takich temperaturach (i wg mnie również o wiele niższych).
Rustle
To co firmy outdoorowe robią odłóżmy na bok - w dużej części nie są to kontrakty, więc nie wchodzą pod kategorię ''Odzież wojskowa''.
Inne opisy porównawcze znajdziesz chociażby na stronie Militarymoron.
''Czyli wszyscy w amerykańskiej armii zamawiają według oddzielnych specyfikacji, najwyżej podglądając trochę pomysły innych służb''
Po pierwsze armia USA to US Army, poza tym masz inne rodzaje sił zbrojnych US Navy, USMC etc. Nie myl tych pojęć; ''marine'' to ''marine'', a nie ''soldier''.
''a następnie dają producentowi dość ogólne wymagania''
Skąd teza, że dają ogólne wymagania? Większość rzeczy przed zamówieniem jest testowana dosyć intensywnie; potem masz np. lessons learned (czyli wnioski wyciągnięte - pomysły na ulepszenia sprzętu) etc.
''(głównie cenowe)''
Dlaczego wymagania głównie cenowe? Gdyby brali pod uwagę cenę to nie zatrudnialiby jednej z droższych marek do projektowania plecaków (ILBE od Arc'teryxa, nie szyliby sobie soft-shelli, nie wykorzystywaliby primaloftu tylko jakieś stare włókna).
''Ale burdel (i skarbonka bez dna). To daje w rezultacie dość dużą liczbę kombinacji materiałów (producent) i krojów/kolorów (odbiorca) i czyni możliwymi nawet dość duże różnice w cenie i jakości - czyli pełna informacja dotycząca jakości to nie tylko kontrakt, ale i kto dla kogo. Eh. Za czasów M-65 było prościej :-)''
Każda formacja dba o swoje finanse. Dlaczego niby powstaje burdel? Dana formacja mówi czego potrzebuje - powstaje projekt, jest testowany, przyjęty do służby, produkowany na kontrakcie. Jaki tutaj burdel widzisz? To, że każda formacja ma trochę inne wymagania zdaje się dziwne?
Jeżeli chodzi o kolory etc. - jak się zamówi kilka tysięcy sztuk danego sortu to dostaniesz od producenta materiału belę w kolorze/wzorze jaki sobie tylko wymarzysz o parametrach takich, jakie są przez ciebie wymagane.
A co jak masz połączenie kilku materiałów w jednej sztuce ubrania (chociażby wcześniej wspomniane CDJ) - to dopiero jest straszne :)
Jakość w górnej stawce producentow jest raczej wysoka, nie rozumiem twoich zastrzeżeń. Jak wyżej wspomniałem, wsio jest wpierw testowane, zanim wyda się kasę.
Poza tym, pamiętaj o jednej rzeczy - PCU nie jest sortem, należnym dla każdego żołnierza. Jest przydzielany, gdy zachodzi taka potrzeba. Sprzęt jest dosyć drogi, a nie każdy przecież potrzebuje zestawu odzieży puchowej.
Zapomniałeś także o jednej rzeczy; w pewnych formacjach, podejście do wybieranego sprzętu i ubrania roboczego jest luźniejsze. Dlatego też firmy outdoorowe produkują sprzęt na potrzeby osób z takich jednostek. Kupujesz za prywatną kasę i używasz w polu. Podobnie dzieje się w kwestii używanych butow etc.
---
Edytowany: 2008-08-27 23:47:39
-------------------------------------------
It's true...devil wears Patagonia :)