10-08-2008, 21:39
OK. Rozumiem zatem, że to ''alpejskie cuś'' nosi się samodzielnie (bo grzeje jak piec), albo pod kurtkę - ale chyba w warunkach ok. -30 stopni. Szkoda, bo wygląda fajnie, ale wygląd to nie wszystko.
Chciałem mieć to pod ECWCSem, ale skoro nie zależy mi na odchudzaniu przez wypocenie... :D
Wybaczcie że tak dociekam, po prostu dotychczas na zimę nosiłem parkę M65, a pod nią sweter albo ciepłą bluzę z futrem, i jeżeli nawet był 20 stopniowy mróz, to z ciepłą czapą wystarczało. :)
Chciałem mieć to pod ECWCSem, ale skoro nie zależy mi na odchudzaniu przez wypocenie... :D
Wybaczcie że tak dociekam, po prostu dotychczas na zimę nosiłem parkę M65, a pod nią sweter albo ciepłą bluzę z futrem, i jeżeli nawet był 20 stopniowy mróz, to z ciepłą czapą wystarczało. :)