03-03-2008, 21:35
Jak coś kupuję w sklepie to z wygody raczej. Mimo wszystko łatwiej i przyjemniej pójść do sklepu, pomacać i kupić niż wysyłkowo.
Niby jest u nas sporo tych armyshopów, ale wszędzie jest właściwie to samo. Z obsługą też różnie bywa - jak w sklepach turystycznych.
Zapieca (Starowiślna) to można porównać trochę do Tisu na Krowodorskiej, tylko gość jest bardziej rzeczowy i się nie rozgaduje tak ;) Ale siedzi w temacie i do pogadania. Autko ma fajne :>
Z drugiej strony jest też tzw. green camo na Krupniczej, gdzie obsługa jest do rany przyłóż, ale jak się sklep ledwo co otworzył to chłopaki nie wiedzieli co to jest boonie hat :<
-------------------------------------------
http://www.semow.cba.pl
Niby jest u nas sporo tych armyshopów, ale wszędzie jest właściwie to samo. Z obsługą też różnie bywa - jak w sklepach turystycznych.
Zapieca (Starowiślna) to można porównać trochę do Tisu na Krowodorskiej, tylko gość jest bardziej rzeczowy i się nie rozgaduje tak ;) Ale siedzi w temacie i do pogadania. Autko ma fajne :>
Z drugiej strony jest też tzw. green camo na Krupniczej, gdzie obsługa jest do rany przyłóż, ale jak się sklep ledwo co otworzył to chłopaki nie wiedzieli co to jest boonie hat :<
-------------------------------------------
http://www.semow.cba.pl