12-02-2008, 17:36
Dirty - lepiej, nowy wcale nie znaczy idealny.
Kiedyś kupiłem spodnie które chyba długo leżały w magazynie (a było to tylko podróbki). Bo na kancie zdążyły wyblaknąć, pachniały stęchlizną, a w jednym miejscu były dodatkowo odbarwione od kapiącej na nie wody.
Kiedyś kupiłem spodnie które chyba długo leżały w magazynie (a było to tylko podróbki). Bo na kancie zdążyły wyblaknąć, pachniały stęchlizną, a w jednym miejscu były dodatkowo odbarwione od kapiącej na nie wody.