Odzież wojskowa - wątek ogólny, nie wiesz? Zapytaj.

[Wydra]

Bren, to co chcesz uszyć nazywa się, przynajmniej po angielsku, combat shirt.
Pewnie już o tym wiesz.
Pojawia się to już w wersji w UCP, dla USARMY, jest w wersji desert DPM, dla brytoli (nie jestem tylko pewien czy jest w fazie testów czy już normalnej produkcji), żołnierze szyją to też we własnym zakresie, używając z reguły T-shirtów i rękawów od bluzy. Jest także trochę własnej produkcji różnych firm, poza renomowanym crye, robią to też różne chińczyki, np. chyba tacgear, tylko się patrzeć jak helikon to wypuści :)
Teraz do rzeczy, wydaje mi się, że Twój pomysł z użyciem jakiegokolwiek polara, czyli warstwy termalnej jest po prostu nieprzemyślany, idea tego wdzianka to zapewnienie maksymalnego komfortu cieplnego w wysokich temperaturach, pod różnego rodzaju osłonami balistycznymi. Dlatego używa się na tułów materiałów bardzo dobrze odprowadzających pot, ale nie mających żadnych właściwości termalnych. To byłoby samobójstwo.
Jeżeli zamierzasz szyć sobie coś takiego, żeby używać tego pod kamizelką w wysokich temperaturach znajdź po prostu jakiś podkoszulek termoaktywny w odpowiadającym Ci kolorze i zmień w nim rękawy. I będziesz miał ''combat shirt''.
Jeżeli natomiast zamierzasz nosić to w niskich temperaturach to po co tak kombinować? Skoro chcesz sobie ogrzać tylko tułów załóż kamizelkę polarową.
No chyba, że chodzi o lans. Wtedy odszczekuję to co napisałem powyżej.
-------------------------------------------