24-12-2007, 23:00
W ramach nocy Wigilijnej powiem, że ''muddy Marines'' to naprawdę kolesie z Royal Artillery, którzy chcieli być ''marynes'' i poprosili kolegów z Królewskiej Piechoty Morskiej o zorganizowanie dla nich desantu.
No i Królewscy Piechociarze Morscy odpowiednio wybrali miejsce lądowania...
No i Królewscy Piechociarze Morscy odpowiednio wybrali miejsce lądowania...