16-12-2007, 17:00
Generalnie odzież wojskowa była raczej projektowana z myślą o jak największej wytrzymałości przy zachowaniu prostych metod konserwacji. Większość ciuchów można prać normalnie w pralce, ale przezważnie na 40 stopniach, przy użyciu łagodnych środków piorących.
Ja osobiście staram się przede wszystkim prać swoje rzeczy jak najrzadziej, nie korzystałem jeszcze z żadnych pralni chemicznych ani ekologicznych (szczerze mówiąc nie wiem czym się różni czyszczenie eko od chemicznego).
Generalnie każdy wojskowy ciuch powinien mieć na metkach instrukcje prania, albo chociażby symbole pralnicze. Wiadomo, że cudów nie ma i po iluś tam praniach (zwłaszcza, jeśli się z czymś przesadzi) kolory mogą zblaknąć.
Uważać należy, żeby przypadkiem nie wyprać sobie czegoś w proszku do białego, albo na za wysokiej temperaturze... były już takie przypadki, że ktoś sobie kurtkę wygotował w pralce przypadkiem i potem pasowała, ale na kogoś mniejszego :P
-------------------------------------------
Calmness is the key to all kinds of success.
Ja osobiście staram się przede wszystkim prać swoje rzeczy jak najrzadziej, nie korzystałem jeszcze z żadnych pralni chemicznych ani ekologicznych (szczerze mówiąc nie wiem czym się różni czyszczenie eko od chemicznego).
Generalnie każdy wojskowy ciuch powinien mieć na metkach instrukcje prania, albo chociażby symbole pralnicze. Wiadomo, że cudów nie ma i po iluś tam praniach (zwłaszcza, jeśli się z czymś przesadzi) kolory mogą zblaknąć.
Uważać należy, żeby przypadkiem nie wyprać sobie czegoś w proszku do białego, albo na za wysokiej temperaturze... były już takie przypadki, że ktoś sobie kurtkę wygotował w pralce przypadkiem i potem pasowała, ale na kogoś mniejszego :P
-------------------------------------------
Calmness is the key to all kinds of success.