13-11-2007, 09:45
tak się składa, że rzeczonego ferrino posiadam
trochę krótko, więc nie czas jeszcze na test, ale;
parametry zupełnie wystarczające, przeżył konkretną, 7 godzinną ulewę i burzę na mazurach, nic nie przemka
z tymi parametrami to jest tak: polscy producenci podają jakieś kosmiczne wyskości słupa wody, a potem przy mocniejszym deszczyku wodoodpornosc okazuje się fikcją
amerykańscy producenci (np. TNF, MH, Marmot,MSR) podają w namiotach wyprawowych parametry rzędu 2000-3000mm i namioty te świetnie się spisują
faktem jest że najmiocik jest o 15cm niższy od Muwanga, ale wiejście jest tak samo skonstruowane i nie nastręcza strasznych problemów
gdyby opierać się np. na parametrach termiki podawanych przez FN w śpiworach, już kilka osób by zamarzło...
jednak najistotniejsze - waga o 1/4 niższa
-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit ...
trochę krótko, więc nie czas jeszcze na test, ale;
parametry zupełnie wystarczające, przeżył konkretną, 7 godzinną ulewę i burzę na mazurach, nic nie przemka
z tymi parametrami to jest tak: polscy producenci podają jakieś kosmiczne wyskości słupa wody, a potem przy mocniejszym deszczyku wodoodpornosc okazuje się fikcją
amerykańscy producenci (np. TNF, MH, Marmot,MSR) podają w namiotach wyprawowych parametry rzędu 2000-3000mm i namioty te świetnie się spisują
faktem jest że najmiocik jest o 15cm niższy od Muwanga, ale wiejście jest tak samo skonstruowane i nie nastręcza strasznych problemów
gdyby opierać się np. na parametrach termiki podawanych przez FN w śpiworach, już kilka osób by zamarzło...
jednak najistotniejsze - waga o 1/4 niższa
-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit ...