19-09-2018, 08:59
Ładna masakra. Ja mam cały czas swoje o których pisałem w 2016, czyli już z 5 lat i wyglądają idelanie, jedynie przód podeszwy delikatnie się rozwarstwił ale to przecież norma po tylu latach ciorania w wodach, błotach.
Wy naprawdę oczekujecie, że buty będą wam służyć przez 10 lat? I to na dodatek sandał narażony na kwaśny pot i wszystko to co się przez niego przez całe te lata przelewa?
Z innej beczki - mnie w nich irytuje, że przód jest bardzo cieniutki, płaski i po dwóch krokach na sypkim podłożu już mam pod palcami piaskownicę. Polecicie jakieś inne sandały, z solidniejszą podeszwą typu vibram, odrobinę lepiej trzymające nogę, z trochę lepszym zabezpieczeniem przez dostawaniem się od przodu bałaganu pod paluchy? Wybór spory a nie za bardzo wiem co się dobrze sprawuje, liczę na wasze doświadczenie :)
-------------------------------------------
nowart
Wy naprawdę oczekujecie, że buty będą wam służyć przez 10 lat? I to na dodatek sandał narażony na kwaśny pot i wszystko to co się przez niego przez całe te lata przelewa?
Z innej beczki - mnie w nich irytuje, że przód jest bardzo cieniutki, płaski i po dwóch krokach na sypkim podłożu już mam pod palcami piaskownicę. Polecicie jakieś inne sandały, z solidniejszą podeszwą typu vibram, odrobinę lepiej trzymające nogę, z trochę lepszym zabezpieczeniem przez dostawaniem się od przodu bałaganu pod paluchy? Wybór spory a nie za bardzo wiem co się dobrze sprawuje, liczę na wasze doświadczenie :)
-------------------------------------------
nowart