17-04-2020, 07:34
Też idąc na rower z psiakiem zakrywam usta i nos ''spraną studolarówką'' :-) Daje radę. Zrezygnowałem przez to z ochronnych okularów, bo parowały, najbardziej na postoju ''na siku'', albo przy psiej ''tablicy ogłoszenieowej''. Jak obniżę buffa poniżej nosa, to jest ok, ale jak jest na nosie, to okulary parują. Może z innymi okularami z mega-turbo systemami przeciw parowaniu by to działało, ja używam najtańszych, prostych, żółtych z deca.
Nowego buffa engietowego z chęcią bym przytulił :-)
Nowego buffa engietowego z chęcią bym przytulił :-)